Hindi lekcje
Tu możesz znaleźć codziennie nowe słówko hindi. Albo tu.
Od 8 grudnia 2012 na Politechnice ruszyła druga edycja kursu języka hindi. Prowadzi go indolog p. Jolanta Ahuja (na zdjęciu z prawej obok tancerki tańca klasycznego), sponsoruje ambasada indyjska.
W tym roku od X 2013 trzecia edycja (od początku) i kontunuacja . Mam nadzieję, że wystarczy mi zapału, by z notatek przedstawiać kolejne lekcje. Może komuś z Was się to przyda:) Na razie chcę tu wrzucić zeszły rok, więc zabieram się do fotografowania lekcji. Uczę sie, więc oczywiście mogą się tu zdarzyć błędy, ucieszę się z uwag, naniosę poprawki.
Od 8 grudnia 2012 na Politechnice ruszyła druga edycja kursu języka hindi. Prowadzi go indolog p. Jolanta Ahuja (na zdjęciu z prawej obok tancerki tańca klasycznego), sponsoruje ambasada indyjska.
W tym roku od X 2013 trzecia edycja (od początku) i kontunuacja . Mam nadzieję, że wystarczy mi zapału, by z notatek przedstawiać kolejne lekcje. Może komuś z Was się to przyda:) Na razie chcę tu wrzucić zeszły rok, więc zabieram się do fotografowania lekcji. Uczę sie, więc oczywiście mogą się tu zdarzyć błędy, ucieszę się z uwag, naniosę poprawki.
- 22 - rozkazy
- 32 - praca z tekstem
- 40 - imiesłów - karte + hi - jak tylko zrobiłem...etc i powtórzenie (powinność, mus, chęć, lubienie)
- 45 - zdania podrzędnie złożone - ze spójnikami - ponieważ, że, czy, dlatego że, aby ( KI, TAAKI, KYON KI, ĆUNKI, IS LIYE KI)
- 46 - użycie pospozycji SE
Odnaleziony świat - Thrity Umrigar
The World We Found 2012
tłum. z ang. Malwian Zaremba-Skulimowska
PASCAL 2013
str.381
Po przeczytaniu "Przepaści między nami" wiedziałam, że będę szukać kolejnej książki Thrity Umrigar.
Ciekawi mnie róznorodność Indii w ogóle, a Bombaju w szczególności,
life in Mumbai
więc własne doświadczenie T.U. ze świata bombajskich parsów przełożone na historię dwóch rodzin o skrajnych miejscach w hierarchii społecznej wystarczająco mnie zainteresowało, by czekać na wydanie kolejnej powieści Thrity Umrigar. Nie dając się wiec odstraszyć okładce zaczęłam czytać "Odnaleziony świat". Na początku trochę się zawiodłam, ale z czasem wciągnęłam się w historię sześciu osób, które po wielu latach niewidzenia się zagrożone zbliżającą się śmiercią jednej z nich znowu decydują się skrzyżować swoje losy.
W książce wątek współczesnego Mumbaju i NRI (Indusów żyjących za granicą, tu akurat w związku mieszanym, zranionym zdradą i rozwodem), ale i odniesienia do Indii z 1979 roku, do okresu po wprowadzeniu przez Indirę Gandhi stanu wojennego (w 1975 roku).
outlookindia.com
Ten czas młodzieńczych ideałów, studenckich demonstracji, doświadczenia pobicia i nadużycia na posterunku policyjnym
mtholyoke.edu
poszczególne bohaterki wspominają różnie. Czy jeszcze wierzą, ze warto walczyć o sprawiedliwość społeczną? Trzem z nich żyjącym w dostatku łatwiej zapomnieć o tym, że głód jednych i apetyt innych nierówno jest na świecie zaspakajany. Czwarta z przyjaciółek ze studenckich czasów Nisha/Zoha płaci wysoką cenę za to, że z miłości zaryzykowała utratę zabezpieczenia w rodzinie wychodząc za człowieka innego wyznania. Lata temu, jeszcze na studiach, to że ona jest hinduską, a on muzułmaninem wydawało się być trudne przede wszystkim ze względu na innych, z czasem jednak duch podziału dotknął także ich małżeństwo. To ciekawy dla mnie wątek. Muzułmanin przemieniony doświadczeniami 1992/1993 roku, czasu,
nbiconflict.web.unc.edu
gdy w bombajskich zamieszkach hindusko-muzułmańskich, zginęło z 1000 osób, w większości muzułmanów. To doświadczenie złamało Iqbala. Odrzucenie muzułmanów zamknęło ich w getcie swoich dzielnic i prowokowało do szukania ucieczki w coraz bardziej radykalnie wyrażanym islamie.
cultofthedeadfish.blogspot.com
Najnowsza historia Indii, a szczególnie relacje między muzułmanami a hindusami bardzo mnie ciekawią. Tu pokazano to w niejednoznacznych postaciach bohaterów. Potrafią skrzywdzić innych krzywdząc tym siebie. Budzą moje głębokie współczucie.
To gorzka opowieść, w której próba wyzwolenia się spod czyjejś przemocy dokonuje się za sprawą przemocy wobec skrzywdzonego już wcześniej krzywdziciela.
Były chwile, gdy coś mnie raziło w tej książce, nie wiem, czemu nie mogłam polubić jej bohaterów. Może najwięcej serca mając dla tych najbardziej poniżonych: muzułmańsko-hinduskiego małżeństwa Iqbala i Nishy. Ale ktoś może się zatrzyma na kobiecie przyjmującej z godnością swoją chorobę i przygotowującą się do śmierci, ktoś inny może dzięki tej książce odszuka przyjaciół z przeszłości, albo zastanowi się nad tym, jak daleko odszedł od młodzieńczych ideałów.
Przeczytałam z ciekawością i już zamawiam inną książkę T.U. Bombay Time.
Właśnie Bombaj/Mumbaj
hg92.wordpress.com
- kolejny raz jest bohaterem opowieści.
thehindu.com
Możemy z bohaterami spacerować nad Arabskim Morzem, na plaży Chowpatty, po promenadzie Marine Drive, znaleźć się na jego rynkach, w ciasnocie podmiejskiej kolejki, w biednych muzułmańskich chawlach, skontrastowanych z dzielnicami dostatku, w których bohaterowie mogą patrzeć na dumę architektury miasta. Albo znaleźć się na lotnisku Śiwadźi,
w miejscu, gdzie odlatuje się w lepszy świat, nawet jeśli tu oznacza tu zmierzenie się z odchodzącą na raka przyjaciółką.
CYTATY:
- o Kavicie, jednej z czterech przyjaciółek, żyjącej w związku z kobietą, sławnym architekcie Mumbaju:
"Przez lata czuła się jak postać na jednym z obrazów Picassa - chaotyczna, pocięta na kawałki. Z kolanami w miejscu, gdzie powinien być nos. Nawet nie jak osoba, ale jak pozszywana lalka".
Dwadzieścia kilka lat oddalenia się przyjaciółek ze studiów:
" I to właśnie wstyd, wstyd, że nie mogły sprostać marzeniom o nich samych sprawił, że oddaliły się od siebie".
Nisha ze świata bogatych hindusów z mężem przechodzi w świat biednych muzułmanów:
"Rodzina Iqbala jadła ryż ze sklepów dotowanych przez rząd, a nie drogi ryż basmati, do którego przywykła Nisha".
real-ghosts-and-demons.blogspot.com
o tym co sobie wzajemnie te cztery przyjaciółki dały:
"Poczucie przynależności do świata. Ale nie tylko. Również poczucie, że świat należy do mnie.
Wiarę, że to jest mój świat, nasz świat i to, że możemy go ukształtować tak, jak chcemy. Że nigdy nie musimy zadowalać się rzeczami takimi, jakie są."
O ideach z młodości, odnośnie małżeństwa Nishy i Iqbala:
"Uważała, że międzywyznaniowe małżeństwo jest powodem do dumy, a odcięcie się od rodziców - przejawem bohaterstwa"
przekonawszy, jak z latami się bardzo zmienili:
"Diabłem, którego każda religia nakazywała bać się i nienawidzić jest upływ czasu".
Jak się czuje Indus - muzułmanin wśród Indusów - hindusów:
"Kpiny w Święta Ofiarowania na temat tego, czy przed przyjściem do pracy zarżnął kozła; automatyczne założenie, że podczas meczów Indie-Pakistan w krykiecie kibicuje drużynie Pakistanu; wrogie spojrzenia za każdym razem, gdy dochodziło do potyczek na granicy indyjsko-pakistańskiej"
Różnica między przyjaciółmi ze studiów, bogatym Adiszem i biednym Iqbalem - spotkanie po latach:
"Kosztowna fryzura, złoty zegarek, delikatne dłonie - dłonie, które nigdy nie były puste i które rzadko zaciskały się w pięści, wypielęgnowane dłonie, które nigdy nie poznały ciężkiej fizycznej pracy, które nigdy nie musiały chwytać, walczyć, szarpać pazurami"
metafory indyjskie:
"Gryząca jak chili ciekawość"
w opisie bohatera Adisza, złotoustego biznesmena, parsa:
"Gdyby ten chłopak żył w innych czasach, mógłby przekonać Brytyjczyków, by oddali Indie Gandhiemu dwadzieścia lat wcześniej. Do diaska, mógłby nawet przekonać Gandhiego, żeby oddał Indie tym cholernym Brytyjczykom".
O Bombaju:
"Nikt w Indiach nie ma na nic alergii. Samo oddychanie tym cuchnącym bombajskim powietrzem jest jak palenie paczki papierosów dziennie".
hg92.wordpress.com
The World We Found 2012
tłum. z ang. Malwian Zaremba-Skulimowska
PASCAL 2013
str.381
Po przeczytaniu "Przepaści między nami" wiedziałam, że będę szukać kolejnej książki Thrity Umrigar.
Ciekawi mnie róznorodność Indii w ogóle, a Bombaju w szczególności,
life in Mumbai
więc własne doświadczenie T.U. ze świata bombajskich parsów przełożone na historię dwóch rodzin o skrajnych miejscach w hierarchii społecznej wystarczająco mnie zainteresowało, by czekać na wydanie kolejnej powieści Thrity Umrigar. Nie dając się wiec odstraszyć okładce zaczęłam czytać "Odnaleziony świat". Na początku trochę się zawiodłam, ale z czasem wciągnęłam się w historię sześciu osób, które po wielu latach niewidzenia się zagrożone zbliżającą się śmiercią jednej z nich znowu decydują się skrzyżować swoje losy.
W książce wątek współczesnego Mumbaju i NRI (Indusów żyjących za granicą, tu akurat w związku mieszanym, zranionym zdradą i rozwodem), ale i odniesienia do Indii z 1979 roku, do okresu po wprowadzeniu przez Indirę Gandhi stanu wojennego (w 1975 roku).
outlookindia.com
Ten czas młodzieńczych ideałów, studenckich demonstracji, doświadczenia pobicia i nadużycia na posterunku policyjnym
mtholyoke.edu
poszczególne bohaterki wspominają różnie. Czy jeszcze wierzą, ze warto walczyć o sprawiedliwość społeczną? Trzem z nich żyjącym w dostatku łatwiej zapomnieć o tym, że głód jednych i apetyt innych nierówno jest na świecie zaspakajany. Czwarta z przyjaciółek ze studenckich czasów Nisha/Zoha płaci wysoką cenę za to, że z miłości zaryzykowała utratę zabezpieczenia w rodzinie wychodząc za człowieka innego wyznania. Lata temu, jeszcze na studiach, to że ona jest hinduską, a on muzułmaninem wydawało się być trudne przede wszystkim ze względu na innych, z czasem jednak duch podziału dotknął także ich małżeństwo. To ciekawy dla mnie wątek. Muzułmanin przemieniony doświadczeniami 1992/1993 roku, czasu,
nbiconflict.web.unc.edu
gdy w bombajskich zamieszkach hindusko-muzułmańskich, zginęło z 1000 osób, w większości muzułmanów. To doświadczenie złamało Iqbala. Odrzucenie muzułmanów zamknęło ich w getcie swoich dzielnic i prowokowało do szukania ucieczki w coraz bardziej radykalnie wyrażanym islamie.
cultofthedeadfish.blogspot.com
Najnowsza historia Indii, a szczególnie relacje między muzułmanami a hindusami bardzo mnie ciekawią. Tu pokazano to w niejednoznacznych postaciach bohaterów. Potrafią skrzywdzić innych krzywdząc tym siebie. Budzą moje głębokie współczucie.
To gorzka opowieść, w której próba wyzwolenia się spod czyjejś przemocy dokonuje się za sprawą przemocy wobec skrzywdzonego już wcześniej krzywdziciela.
Były chwile, gdy coś mnie raziło w tej książce, nie wiem, czemu nie mogłam polubić jej bohaterów. Może najwięcej serca mając dla tych najbardziej poniżonych: muzułmańsko-hinduskiego małżeństwa Iqbala i Nishy. Ale ktoś może się zatrzyma na kobiecie przyjmującej z godnością swoją chorobę i przygotowującą się do śmierci, ktoś inny może dzięki tej książce odszuka przyjaciół z przeszłości, albo zastanowi się nad tym, jak daleko odszedł od młodzieńczych ideałów.
Przeczytałam z ciekawością i już zamawiam inną książkę T.U. Bombay Time.
Właśnie Bombaj/Mumbaj
hg92.wordpress.com
- kolejny raz jest bohaterem opowieści.
thehindu.com
Możemy z bohaterami spacerować nad Arabskim Morzem, na plaży Chowpatty, po promenadzie Marine Drive, znaleźć się na jego rynkach, w ciasnocie podmiejskiej kolejki, w biednych muzułmańskich chawlach, skontrastowanych z dzielnicami dostatku, w których bohaterowie mogą patrzeć na dumę architektury miasta. Albo znaleźć się na lotnisku Śiwadźi,
w miejscu, gdzie odlatuje się w lepszy świat, nawet jeśli tu oznacza tu zmierzenie się z odchodzącą na raka przyjaciółką.
CYTATY:
- o Kavicie, jednej z czterech przyjaciółek, żyjącej w związku z kobietą, sławnym architekcie Mumbaju:
"Przez lata czuła się jak postać na jednym z obrazów Picassa - chaotyczna, pocięta na kawałki. Z kolanami w miejscu, gdzie powinien być nos. Nawet nie jak osoba, ale jak pozszywana lalka".
Dwadzieścia kilka lat oddalenia się przyjaciółek ze studiów:
" I to właśnie wstyd, wstyd, że nie mogły sprostać marzeniom o nich samych sprawił, że oddaliły się od siebie".
Nisha ze świata bogatych hindusów z mężem przechodzi w świat biednych muzułmanów:
"Rodzina Iqbala jadła ryż ze sklepów dotowanych przez rząd, a nie drogi ryż basmati, do którego przywykła Nisha".
real-ghosts-and-demons.blogspot.com
o tym co sobie wzajemnie te cztery przyjaciółki dały:
"Poczucie przynależności do świata. Ale nie tylko. Również poczucie, że świat należy do mnie.
Wiarę, że to jest mój świat, nasz świat i to, że możemy go ukształtować tak, jak chcemy. Że nigdy nie musimy zadowalać się rzeczami takimi, jakie są."
O ideach z młodości, odnośnie małżeństwa Nishy i Iqbala:
"Uważała, że międzywyznaniowe małżeństwo jest powodem do dumy, a odcięcie się od rodziców - przejawem bohaterstwa"
przekonawszy, jak z latami się bardzo zmienili:
"Diabłem, którego każda religia nakazywała bać się i nienawidzić jest upływ czasu".
Jak się czuje Indus - muzułmanin wśród Indusów - hindusów:
"Kpiny w Święta Ofiarowania na temat tego, czy przed przyjściem do pracy zarżnął kozła; automatyczne założenie, że podczas meczów Indie-Pakistan w krykiecie kibicuje drużynie Pakistanu; wrogie spojrzenia za każdym razem, gdy dochodziło do potyczek na granicy indyjsko-pakistańskiej"
Różnica między przyjaciółmi ze studiów, bogatym Adiszem i biednym Iqbalem - spotkanie po latach:
"Kosztowna fryzura, złoty zegarek, delikatne dłonie - dłonie, które nigdy nie były puste i które rzadko zaciskały się w pięści, wypielęgnowane dłonie, które nigdy nie poznały ciężkiej fizycznej pracy, które nigdy nie musiały chwytać, walczyć, szarpać pazurami"
metafory indyjskie:
"Gryząca jak chili ciekawość"
w opisie bohatera Adisza, złotoustego biznesmena, parsa:
"Gdyby ten chłopak żył w innych czasach, mógłby przekonać Brytyjczyków, by oddali Indie Gandhiemu dwadzieścia lat wcześniej. Do diaska, mógłby nawet przekonać Gandhiego, żeby oddał Indie tym cholernym Brytyjczykom".
O Bombaju:
"Nikt w Indiach nie ma na nic alergii. Samo oddychanie tym cuchnącym bombajskim powietrzem jest jak palenie paczki papierosów dziennie".
hg92.wordpress.com