Sloneczniki

Wypełnić pustkę - miłość do sióstr

Reżyseria: Rama Burshtein (debiut)
Scenariusz:Rama Burshtein
Produkcja: Assaf Amir, Izrael
Zdjęcia: Asaf Sudri
Język: hebrajski
Tytuł: Lemale et ha'halal, Fill the Void
13 nagród (za film, reżyserię, scenariusz, kilka za zdjęcia, role - Hadas Yaron, Irit Sheleg, Chayim Sharir, ), 13 nominacji ( w tym do Złotego Lwa w Wenecji za film)
Premiera: 2012
IMDB 6.8/10





Tel Aviv. W ortodoksyjnej żydowskiej rodzinie chasydów zapada decyzja o rychłym ślubie Shiry Mendelman (Hadas Yaron). Jej starsza siostra właśnie spodziewa się dziecka. Patrząc na to, jak szczęśliwie są ze sobą Ester i Jochaj (Yiftach Klein), Shira też spodziewa się podobnego losu. Widok mężczyzny przeznaczonego jej przez rodziców na męża budzi w niej nadzieję. Jednak gdy rodząc synka, Ester umiera, żałoba powstrzymuje rodziców przed dalszymi rozmowami o ślubie.
Wkrótce rodzina Jochaja zaczyna szukać żony dla wdowca z małym dzieckiem i jego babka Ryfka (Irit Sheleg)  obawiając się utraty kontaktu z wnukiem postanawia, że Jochaj poślubi jej młodszą córkę, Shirę...



Historia rozwija się powoli. Poddając nas niezwykłemu nastrojowi. W ciemnych pokojach krążą chasydzi i ich biało-czarno ubrane kobiety. Brody, pejsy,

filakterie zwisające spod koszuli. Mężatki w zawojach na głowie,



 także stare panny, które chcą uniknąć upokarzających je pytań o męża. Mężczyźni zbierają się razem, by się modlić, a ta modlitwa jest budzącym radość na ich twarzach śpiewem. Do rabina idzie się

po wsparcie w zorganizowaniu wesela dziesiątego dziecka , po pomoc w rozsądzeniu, czy siostra może poślubić owdowiałego szwagra, ale i po rady odnośnie zakupu lodówki.
Obcy mi świat,  pokazany tu przez debiutantkę  Ramę Burshtein,



Tajemniczy świat, w którym mężczyzna chcąc wyrazić uznanie wobec ukochanej kobiety, mówi do niej: jesteś moją Torą. Ale czy naprawdę ten świat jest mi tak obcy?
Nawet jeśli obrzezanie jest rytem z kultury żydowskiej (i muzułmańskiej), to już odwoływanie się do Boga w smutku straty, szukanie u Niego pocieszenia jest mi bliskie.
Bardzo poruszona patrzyłam na postacie bohaterów modlących się modlitwą Szema Izrael:

będziesz miłował Wiekuistego, Boga twojego całym sercem twoim (...)
I tak przyjmijcie te słowa moje do serca waszego, i do duszy waszej;
 i zawiążcie je jako znak na rękę waszą,
 i niechaj będą przepaską między oczyma twoimi.
 A nauczajcie ich synów waszych, mówiąc o nich,
gdy siedzisz w domu twoim, i
 gdy idziesz drogą, i gdy kładziesz się, i gdy wstajesz.

Także rozumiem siłę życzenia:
obyś dorastał w Duchu Boży, wziął ślub  i spełniał boże uczynki, choć uderza mnie niemiło, jak bardzo w tym świecie nie ma miejsca dla niepoślubionych kobiet.

Zmieniające się stopniowo relacje między Shirą



 a Jochajem, na których wymuszono ślub,  przedstawiono bardzo delikatnie. I tajemniczo. W półsłówkach, w półspojrzeniach.



 W zawieszeniu głosu. Bardzo mnie to wciągnęło.


Ciekawa też byłam szabasu, święta Purim (..), czy rytuału obrzezania.
Także rozumiem siłę życzenia:
obyś dorastał w Duchu Boży, wziął ślub  i spelniał boże uczynki, choć uderza mnie niemiło, jak bardzo w tym świecie nie ma miejsca dla niepoślubionych kobiet.

Za to poruszył mnie  tęskny męski śpiew modlitwy.

Warto zobaczyć, choć nie dla tych, którzy lubią szybki montaż.

CYTATY:

Pocieszeniem w smutku straty jest to, że to moment, gdy czujemy bliżej obecność Wszechmogącego.

Błogosławiony ten, co powie jedno słowo prawdy przez całe swe życie.

w chwili rozpaczy Shira pociesza Jochaja:
- Pan cię kocha.
- Nie czuję tego