Sloneczniki

Luck by Chance - zaprzeć się siebie

Reżyseria:             Zoya Akhtar (debiut)
Produkcja:            Farhan Akhtar, Ritesh Sidhwani
Scenariusz:        Javed i Zoya Akhtar (ojciec i córka)
Muzyka:                Shankar-Loy-Ehsaan
Zdjęcia:                Carlos Catalan
Obsada:           Konkona Sen Sharma, Farhan Akhtar, Dimple
                     Kapadia, Hrithik Roshan,
Sanjay Kapoor,
                     Rishi Kapoor, Juhi Chawla

Czas trwania:       156 minut
Rok produkcji:     2009
Siebie:           Aamir Khan, Rani, SRK, Abhishek Bachchan,
                     Kareena Kapoor, Vivek Oberoi, John Abraham,
                     Shabana Azmi, Ranvir Kapoor, Akshaye Khanna

4 miejsce  - najwyższe oceny krytyków w 2009 roku
 (po "Kaminey" 3.94/5, "3 Idiots", "Paa")
लू बी चांस
 


Vikram Jay Singh (Farhan Akhtar) przyjechał z Delhi do Mumbaju, aby tu z pomocą swoich przyjaciół zrobić karierę w Bollywoodzie. Wszystkie próby okazują się jednak daremne. Gdy Vikram zaczyna już wątpić w siebie, z pomocą przychodzi mu sąsiadka przyjaciół Sona Mishra (Konkona Sen Sharma). Porzuciwszy rodzinę w Kanpurze, od trzech lat związana z żonatym mężczyzną wciąż czeka na obiecaną przez niego główną rolę w filmie. W tym świecie marzeń o sławie, strachu przed jej utratą, drapieżnym, pełnym wrogości wobec konkurentów łatwo stracić wiarę w siebie, zapomnieć, kim się jest. Vikram i Sona rozumieją siebie, wspierają się wzajemnie, kochają się.
  Pewnego dnia jednak ich związek zostanie wystawiony na próbę. Vikram dostanie swoją szansę na rolę życia.

 

Wykorzysta tę okazję obłudą i manipulacją zabiegając o to, by to, co możliwe stało się rzeczywistością. Nagle sławny stanie przed wyborem: miłość do Sony czy pochlebiające mu zauroczenie partnerka filmową?...
 

To smutny film. Nie mogę się jednak uwolnić od jego obrazów. Bohaterów szkoda mi. Jak bliskich ludzi. To dla mnie dowód wiarygodności ich gry. Konkony wyszukuję od "Mr. and Mrs. Iyer", pierwszego filmu, w którym ją zobaczyłam.

   

Farhana dotychczas nieznanego mi reżysera "Dil Chahta Hai", "Lakshya" i "Dona", widziałam niedawno jako zapierającego się swej przeszłości piosenkarza w ''Rock On!!" Tu grają tak, że w ciągu 156 minut wkradają się ze swoimi losami w moje życie. Na jakiś czas zajmują w nim miejsce fikcyjnymi obrazami przeżyć. Oddzielnie - zagubieni, bezsilni, tracący wiarę w siebie. Razem ze sobą - radośni, pocieszający się, rozumiejący.

W filmie mowa, że w Bollywood można zaistnieć, jeśli się tam już jest rodzinnie od dawna, pokoleniami i ten film jest na to dowodem. Debiutująca tu reżyserka Zoya Akhtar jest córką scenarzysty  sławnego Dona z Amitabhem Bachchanem, siostrą Farhana Akhtara, autora nowego Dona. On też gra tu w roli głównej   produkując też film. Ojciec pisze z córką scenariusz do niego. W filmie mignie nam grająca siebie jego żona, wielka aktorka niezależnego kina: Shabana Azmi.

 

Reżyserka tego filmu powiedziała, ze tworząc go nawiązywała do filmów obracających się wokół  życia na planie filmowym ("Guddi", "Rangeela", "Om Shanti Om", ja dodałabym jeszcze "Halla Bol"). I rzeczywiście.  Na ekranie tworzonych filmów słodki sen o miłości, na planie filmowym zapieranie się siebie i swoich prawdziwych uczuć. W imię sławy i pieniądza. To film o utracie niewinności. O tym, jak zmienia sława, doświadczając której zapomina się kim się było, kim się jest. Ludzie dotychczas bliscy znikają z życia bohatera wymieceni przez uwagę, jaką lepiej poświęcić Kareenie, SRK i innym (w filmie pojawia się plejada gwiazd grających tu siebie: od Aamira Khana poprzez Abhisheka Bachchana, Johna Abrahama, po Akshaye Khanna i Rani). O demaskowaniu Bollywoodu czytałam w u Shashi Tharoora i w omawianej tu "Transmisji". Z dystansem. Oglądając ten film przeżyłam to przejmując się bohaterami.
 
Oprócz Konkony i Farhana zapamiętam z filmu Dimple Kapadia. Jej smutne oczy wzbudziły już moje współczucie w "Rudaali" i "Dil Chahta Hai"
". Tu zaciekawiła mnie rolą byłej megagwiazdy, dziś dominującej matki wprowadzającej swoją córkę w niebezpieczny świat filmu. Idącej na lep pochlebstw o swojej minionej urodzie. Gorzkiej w swym powtarzaniu wobec córki krzywdy, jaką jej zrobiono jako szesnastolatce.

To smutny film. I wg mnie wart obejrzenia. Jeśli chcecie zobaczyć Bollywood od podszewki. Drapieżnie.

Piosenki:
* Baawre
* Pyaar Ki Daastan
* Sapnon Se Bhare Naina
* Ye Aaj Kya Hogaya
* Yeh Zindagi Bhi

Oceny i recenzje:
* http://www.imdb.com 7.6/10
* http://www.molodezhnaja.ch 3.5/5
* http://www.rediff.com 3.5/5
* http://www.bollywoodhungama.com 4/5