Sloneczniki

11'09''01

  

Atak na wieże World Trade Center w sercu Nowego Jorku we IX 2001 był dla świata wstrząsem. Także dlatego, że pokazał, jak głęboko przeżywane jest cierpienie ludzi z Zachodu, a jak często ledwie zauważany ból Afryki, Azji czy Ameryki Południowej. Dwie miary cierpienia dla dwóch światów. Pierwszego i trzeciego świata. Dlatego w jedenastu historiach znanych reżyserów z całego świata zaciekawiło mnie to inne spojrzenie. Ta tragedia dopuściła tu do głosu zapomniany już ból kobiet, które straciły swoich braci i siostry w Srebrnicy. Przypomniała tragedię Chile w 1973 roku. Postawiła problem tragicznej więzi łączącej Palestyńczyków z Izraelczykami, czy pokazała Afrykę umierająca na AIDS. Zmusiła też do zastanowienia się, co czuje druga strona w oszalałym zaraz po ataku od wrogości do muzułmanów  Nowym Jorku.

Najbardziej ciekawa byłam części zrealizowanych przez Meksykanina Gonzáleza Ińárritu ("Amores Perros"), Induskę Mirę Nair, Francuza Claude'a Leloucha i Amerykanina Seana Penna. Ich nazwiska coś mi mówiły, ich prace mnie kiedyś poruszyły, ale okazało się, że minął pewien czas, a  prawie każda z tych historii pozostała w mojej pamięci - i dzieci afgańskie zastanawiające się w irańskim filmie nad śmiercią (historia nr 1) i prawdziwa historia matki Pakistańczyka zaginionego po World Trade Center, a  przez Amerykanów uznanego  za terrorystę (historia nr 9). Zupełnie w innym duchu, ale bardzo dotykające serca są opowieści Seana (Historia nr 10) i Leloucha (Historia nr 2). Obie o miłości, która ociera się o zniszczenie (także to podczas którego rozpadają się wieże World Trade Center). Hołdem dla tych, którzy tam zginęli jest przejmujący obraz Ińarritu (Historia nr 7). Zobaczcie.

Historia nr 1 (1 część) (Iran -2 część)
"God, Construction and Destruction" ("Bóg, tworzenie i niszczenie")
* reżyseria i scenariusz - Samira Makhmalbaf, zdjęcia Ebrahim Ghafori, muzyka - Mohammad Reza Darvishi

Iran Mieszkańcy wsi z wielkim wysiłkiem czerpią wodę ze studni. Muszą po nią sięgnąć daleko w głąb ziemi. W tłumie poruszenie z powodu strachu przed amerykańskimi bombami. Chodzą słuchy o planowanym amerykańskim ataku na Afganistan. Przerażenie wśród trzech milionów afgańskich uchodźców w Iranie. Niektórzy z nich z cegieł budują w panice schrony przeciwatomowe. Z pomocą dzieci. Wśród nich miota się oburzona nauczycielka. Zwołuje dzieci do szkoły kusząc je rozdawaniem podręczników. Udaje jej się wreszcie skupić wokół siebie gromadkę maluchów.

   

 Zaczyna je wypytywać, czy wiedzą, co się ostatnio dramatycznego zdarzyło na świecie. Dzieci mówią o śmierci ojca jednego z nich przy wykopywaniu studni. O ciotce po szyję zasypanej w piasku i ukamienowanej w Afganistanie. Żadne z nich nie domyśla się, że nauczycielce chodzi o terrorystyczny atak na wieże World Trade Center w Nowym Jorku.

 

 Mówi o ludziach, którzy tam zginęli. Dzieci zaczynają głośno zastanawiać się, czy Bóg niszczy ludzi, aby móc na ich miejsce stworzyć nowych. Nie udaje im się minutą ciszy uczcić śmierć ofiar. Ich żywotność zwycięża. Nauczycielka chce im uzmysłowić, czym jest wieża, która może się nagle zawalić na ludzi. Prowadzi je pod komin cegielni. Wzrok dzieci wędruje coraz to wyżej i wyżej ku wierzchołkowi dymiącego komina. Zapada cisza.

Historia nr 2 (Francja)
* reżyseria - Claude Lelouch, producent - Tania Zazulinsky, scenariusz - Claude Lelouch, Pierre Uytterhoeven

Głuchoniema Francuzka oprowadzana po Nowym Jorku przez amerykańskiego przewodnika poznaje dzięki niemu nie tylko obce jej miasto, ale i miłość. Zostaje z nim w Nowym Jorku. Ona żyje w ciszy, on próbuje podzielić z nią niedostępny dla niej świat dźwięków, także muzyki. Po roku obcość zaczyna zwyciężać w ich związku. Jego męczy jej zazdrość o wszystko, o telefon, o muzykę, o świat dźwięków, w którym nie może uczestniczyć. Ręce gorączkowo wyrzucane przed twarzami w ich migowej kłótni. Obcość ciał śpiących z daleka od siebie. Rano jego niesłyszane przez nią trzaśnięcie drzwiami. Wyszedł bez pożegnania. Ma dziś oprowadzać kolejną grupę głuchoniemych po wieżach World Trade Center.

   

 Wzburzona pisze do niego pożegnalny list: "koniec związku to zawsze koniec świata (...) piszę zamiast krzyczeć (...) cisza między nami była nabrzmiała słowami. Dziś usłyszałam w niej milczenie". Tuż obok niej na niewidzianym przez nią ekranie telewizora w ciszy głuchych uszu rozpadają się właśnie wieże World Trade Center. "Opuszczę cię, nim ty mnie opuścisz", pisze zapłakana w sercu. "Chyba, że zdarzy się cud". I cud się dzieje. Na progu domu stoi on. Szary od pyłu. Wstrząśnięty. Łzy płyną mu po twarzy. "Nie oglądałaś telewizji?" Tulą się ocaleni dla miłości.

 Historia 3 (Egipt)
* reżyseria i scenariusz - Youssef Chahine, producenci - Gabriel Khoury i Marianne Khoury

Wstrząśnięty tragedią World Trade Center egipski reżyser przeżywa w wyobraźni spotkanie z amerykańskim żołnierzem zabitym w 1983 roku w Bejrucie przez arabskiego terrorystę walczącego o wolną Palestynę. Krzyczące twarze palestyńskich kobiet. "Mamy tylko kamienie! Niszczą nasze domy.

 

 Na oczach dzieci izraelski żołnierz zmiażdżył czaszkę ich ojca!". Głos terrorysty oskarżającego obywateli amerykańskich o odpowiedzialność za wspieranie przez ich rząd przemocy. "Sami go wybrali!" Ból amerykańskiej rodziny, która w zamachu straciła syna. Minęło 18 lat. Zawsze młody. Zamknięty w pigułce wspomnień. Niespełnione marzenie o małżeństwie, o rodzinie. I nieznana rodzinie miłość tuż sprzed momentu śmierci. Niespełnione pragnienie poślubienia... arabskiej dziewczyny.

  

 Historia 4 (Bośnia i Hercegowina)
* reżyseria - Danis Tanović, producent - Cédomir Kolar, scenarzysta - Danis Tanovic

Bezsenne noce Selmy. Od 6 lat żyje wśród nierozpakowanych kartonów. Wciąż liczy na powrót do rodzinnego domu. Nadal w każdej chwili zagrożonego podpaleniem przez Serbów. Szminką z darów dla uchodźców maluje na skrawkach materiałów hasła. Każdego 11 co miesiąc wraz z innymi ze Stowarzyszenia Kobiet ze Srebrenicy demonstruje na rynku domagając się sprawiedliwości dla ofiar bośniackich muzułmanów pomordowanych przez Serbów. Ich braci. Mężów. Synów.

 

 Z radia wiadomości o ataku na World Trade Center. Siła tragedii rozwalających się wież wydaje się przysypywać oddalającą się w czasie tragedię Srebrenicy. Zgaszone bośniackie kobiety z opuszczonymi ramionami, z rękoma na kolanach siedzą bezsilnie obok radioodbiornika słuchając rozgorączkowanego głosu wykrzykującego w świat dramat Nowego Jorku. Potrzebują mężczyzny na wózku, który rozwinąwszy plakat z nazwiskami pomordowanych rusza jak co miesiąc na rynek. Za nim szereg wdów i sierot trzymających w rękach to, co pozostało po ich ukochanych mężach, braciach, synach - ich nazwiska niemo krzyczące o sprawiedliwość.

   

 Historia nr 5 (Burkina Faso)
* reżyseria - Idrissa Ouedraogo, producent - Nicolas Cand, muzyka - Manu Dibango, Salif Keita

Na afrykańskim rynku głos z radioodbiornika po francusku krzyczy o upadku wież w Nowym Jorku. Afrykański nastolatek wyprasza u ojca trochę pieniędzy na zeszyty i leki dla opuszczonej przez mężczyznę matki. Jej choroba zmusza chłopca do porzucenia szkoły. Zarabia na leki sprzedając gazety. Zazdrości kolegom zanurzonym w świecie nauki i zabawy. Nagle wydaje mu się, że w tłumie widzi twarz wydrukowana w milionach gazet.

Ożywia go myśl o nagrodzie za głowę Osama bin Ladena.

 

 Wraz z kolegami śledzi o świcie modlącego się muzułmanina

 

marząc o pochwyceniu go. Nagroda za poszukiwanego terrorystę oznacza dla niego powrót do szkoły wyleczenia matki i całej reszty Afryki z AIDS.

  

Ale muzułmanin znika w drzwiach lotniska i grupa afrykańskich wyrostków zawiedziona rozpacza, że ktoś inny zdobędzie nagrodę za złapanie Osamy bin Ladena.

Historia 6 (Wielka Brytania)
* reżyseria i scenariusz - Ken Loach, muzyka - Vladimir Vega

Chilijski emigrant w Londynie pisze list do matek i ojców ludzi, którzy zginęli pod gruzami wież World Trade Center. Wspomina o wspólnocie losu tych, którzy utracili bliskich i o wspólnej dacie tragedii. Wtorek 11 września. 11.IX.1973 roku Amerykanie wsparli juntę Pinocheta w ataku na demokratycznie wybrany rząd Allende przyczyniając się do śmierci prezydenta i 30 tysięcy innych Chilijczyków,

  

torturowanych prądem, zrzucanych z samolotów, gwałconych, a w końcu zabitych. Autor tego listu solidaryzuje się z ofiarami i oskarża rząd amerykański. Wspomina siebie sprzed prawie 30 lat, wówczas zawiedzionego w swoich nadziejach 20-latka. Zmuszony do emigracji tęskni do dziś za swoją ojczyzną. Zamyka swój list cytując świętego Augustyna: "Nadzieja ma dwie dorodne córki: Gniew i Odwagę. Gniew na aktualny stan rzeczy i odwagę, by go zmienić."

Historia nr 7 (Meksyk)
* reżyseria, scenariusz i produkcja - Alejandro González Ińárritu, muzyka - Osvaldo Golijov, Gustavo Santaolalla

Ciemność wypełniona ludzkimi głosami, krzykami. Rozpacz nagrana w centrali telefonicznej, zapisana na komórkach bliskich. Nieprzenikniona, a przenikająca ciemność. Zbyt długo. Porażająca spragnione obrazu oczy. Co pewien czas przerywa ją na sekundy obraz ludzi powoli spadających z wysokości kilkudziesięciu pieter World Trade Center. I powrót ciemności wybuchającej głosami. Wołają o pomoc, umierają, żegnają się. I nagle... cisza. W tej ciszy obraz walących się wież. I znów ciemność. Głosy. Modlitwy? Stopniowo ustępują harmonii muzyki. Ciemność przechodzi w biel, z której wyłania się napis w językach ludzi połączonych i rozdzielanych we wspólnym doświadczeniu śmierci. Po arabsku i po dłuższej chwili po angielsku: "Does God's light guide us or blind us? (Czy światło Boga nas prowadzi czy oślepia?)". Napis zanika w świetlistej bieli znów pełnej ludzkich głosów.

 

Historia nr 8 (Izrael)
* reżyseria - Amos Gitaď, producent -Laurent Truchot, scenariusz -Amos Gitai, Marie-Jose Sanselme,

11 września 2001 roku. Tel Awiw. W Alei Jerozolimy po wybuchu bomby wywołanym przez palestyńskiego samobójcę policja gorączkowo i chaotycznie próbuje kierować akcją ewakuacji ulicy.

 

 Udziela pomocy rannym. Wywozi zabitych. W poszukiwaniu kolejnych bomb sprawdzane są dachy i kosze na śmieci. W akcji przeszkadza podekscytowana dziennikarka miotając się wśród ludzi z mikrofonem, zasypując ich pytaniami, próbując sprzedać tragedie w sensacyjnym reportażu. Kobieta wybucha oburzeniem, gdy okazuje się, że jej reportaż nie pojawi się na wizji, bo wszyscy są zbyt zajęci tym, co się stało w USA. "Coś ważniejszego dzieje się właśnie Nowym Jorku", słyszy zawiedziona w słuchawce telefonu.

Historia nr 9 (Indie)- oparte na faktach
* reżyseria - Mira Nair, producent - Lydia Dean Pilcher, Emily Gardiner, scenariusz - Sabrina Dhawan,

Rosnący niepokój w rodzinie pakistańskich emigrantów w Nowym Jorku. 11 września w dniu ataku na World Trade Center zaginął 22-letni Mohammad. Cała rodzina modli się przerażona pokładając nadzieję w Allahu.

 

 Matka rozlepia po mieście zdjęcia zaginionego syna. Zagadują ją pełni współczucia sąsiedzi. Z czasem do strachu o los Mohammada dochodzi nieufność ze strony Amerykanów. Z dnia na dzień zaczynają oni w muzułmańskiej rodzinie widzieć wrogów. Ich dom zostaje zrewidowany. Dzwonią telefony z informacjami o aresztowaniach wśród innych muzułmanów. W telewizji mówi się o Mohammadzie jak o poszukiwanym terroryście. Sąsiedzi z wrogością odwracają się plecami do matki chłopca. Na murach wiszą strzępy zerwanych fotografii z jego twarzą. Mija pół roku. Pół roku codziennego tracenia nadziei, że Mohammad pojawi się w drzwiach domu. Modlitwy. Rosnąca wrogość wokół. Oskarżenia wobec zaginionego syna. I nagle długo wyczekiwana wiadomość. Mohammad odnalazł się! Rozpoznano go w ciele jednego z tych, którzy pomagali przy wyciąganiu ludzi spod walących się wież WTC. Na uroczystości, podczas której Amerykanie składają hołd pamięci Mohammada, jego matka mówi z goryczą "wczoraj wróg, dziś bohater".

 Historia 10 (Stany Zjednoczone)
* reżyseria i scenariusz - Sean Penn, producent - Jon C. Scheide, muzyka - Michael Brook, Heitor Pereira

Poranek starego człowieka. Budzi się w ciemności narzekając na brak słońca. Krząta się po domu wciąż mówiąc coś do swojej nieobecnej żony. Na łóżku układa znak jej obecności - świeżą sukienkę gotową do ubrania. Żali się do niej, że kwiaty wysychają. I tak mija dzień za dniem w samotności, w złudzeniu, że nic się nie zmieniło, że szczęśliwe życie trwa dalej. 11 września stary człowiek śpi dłużej. Budzi go dopiero światło słońca. Ucieszony zauważa, że kwiaty żony zakwitły. Chce podzielić z nią tę radość. Z rozjaśnioną twarzą przynosi je do łóżka. Stawia je obok nikim nie wypełnionej, leżącej na łóżku kobiecej sukni. I nagle dociera do niego pustka po zmarłej żonie. Płacze rozdzierająco tuląc się do sukienki żony. Na ekranie telewizora rozpadają się niezauważone przez niego wieże WTC.

  

Historia nr 11 (Japonia)
* reżyseria - Shohei Imamura, producent - Catherine Dussart, scenarzysta - Daisuke Tengan, muzyka - Tarô Iwashiro

Druga Wojna Światowa. Do wioski wraca jeden z japońskich żołnierzy, Yukichi. Rodzinie trudno się pogodzić ze zmianami, jakie dokonały się w ich bliskim pod wpływem okrucieństw wojny. Yukichi nie chodzi. Pełza. Nie mówi. Syczy. Z obawy o niego i przed nim rodzina trzyma go w klatce. Yukichi wyjechał jako żołnierz,
 

wrócił przekonany, że jest wężem. Pewnego dnia karmiony gryzie karmiącą go rękę. Pobity ucieka i jak mówi ze smutkiem jego matka "aż tak brzydzi się być człowiekiem", że do końca zanurza się w świat zwierząt.

Słowa "Wojna nie może być święta" zamykają tę historię żołnierza, który doświadczywszy nieludzkiej wojny zrzucił skórę człowieka.