Sloneczniki

Bachna Ae Haseeno - playboy w poszukiwaniu przebaczenia

Reżyseria:        Siddarth Anand ("Salaam Namaste", "Ta Ra Rum Pum")
Scenariusz:       Devika Bhagat wg Adityi Chopra (DDLJ)
Muzyka:           Vishal-Shekhar ("Dus", "Om Shanti Om", "JHankars Beats")
Zdjęcia:            Sunil Patel ("Anuranan", "Hum Tum")
Tłumaczenie:   "Strzeżcie się, ślicznotki"
Produkcja:         Aditya i Yash Chopra
Premiera:         sierpień 2008
Obsada:           Ranbir Kapoor, Minissha Lamba, Bipasha Basu , Deepika
                       Padukone, Hiten Pantal, Kunal Kapoor
Ocena:             IMDb 6.2/10 ,Tamanna 6.4/10

  

18-letni Raj Sharma (Ranbir Kapoor) z kumplami wyruszają na wyprawę do Szwajcarii. Nie interesują ich oczywiście widoki gór. Ich oczy gorączkowo wypatrują pięknych dziewczyn. Raj ma najwięcej szczęścia. Przypadkowo spotkana Mahi (Minissha Lamba) widzi w nim  wymarzonego Raja z "DDLJ".

  


 W ich życiu powtarza  się historia z filmu. Tylko koniec jest inny.Mahi jak Simran zaręczona jest z innym mężczyzną, ale spodziewa się, że Raj zawalczy o jej zakochane serce,

 

 a tym czasem rozstawszy się z nim słyszy przypadkiem, jak ten ze śmiechem opowiada kumplom o Mahi jak o seksualnym podboju.

Mija 6 lat. 24-letni Raj,  młody mężczyzna robiący karierę w Mikrosoft wiąże się ze swoją piękną sąsiadką marzącą o karierze modelki (Bipasha Basu)

  


Po 2 latach cieszenia się sobą Raj dostaje propozycję  bardzo intratnej pracy w Sidney. Ku jego zaskoczeniu żyjąca z nim w wolnym związku Radhika pragnie małżeństwa i lekko rezygnuje z kariery modelki planując wyjazd z nim do Australii. Wrogo nastawiony do pomysłu małżeństwa Raj nie ma odwagi wprost odmówić Radhice. Uzgodniwszy z nią datę ślubu Raj odlatuje sam do Sydney. Upokorzona, zrozpaczona Radhika daremnie czeka w ślubnym stroju na schodach urzędu cywilnego.

Mija kilka lat. Rozpieszczony przez sukces finansowy Raj w Sydney wieczory spędza w poszukiwaniu dziewczyn-seksualnych łupów. Pewnego dnia spotyka  zarabiającą  na swoje studia prowadzeniem taksówki Gayatri (Deepika Padukone).



 Zakochany nie może uwierzyć, że dziewczyna nie chcąc stracić swojej niezależności nie chce go poślubić. Doświadczywszy cierpienia po raz pierwszy zaczyna myśleć o Mahi i Radhice, które kiedyś skrzywdził.Wyjeżdża do Indii, aby je odszukać i prosić o przebaczenie...
 


Ten film, o dziwo, oglądało mi się całkiem nieźle, choć filmy tego reżysera (Siddarth Anand ("Salaam Namaste", "Ta Ra Rum Pum"))oglądałam dotąd bez entuzjazmu. Ale i nie nudząc się. Wszystko tu kręcisię wokół miłości. Dla odmiany nie jest to tylko ta jedna na całe życie. Nie! Bohater w ciągu prawie dziesięciu lat przeżywa trzy miłości, w dwóch z nich zawodząc. Egoizm w uczuciu, bawienie się sobą i kimś bez perspektywy przyszłości związku to danie specjalne w menu tego świata. I tak się dzieje w relacjach odtwarzanych przez zaskakująco wiarygodnego Ranbira Kapoora



 i  Minisshę Lambę (pamiętam ją z kaszmirskich historii "Yahaan" i "Shaurya") i Bipashę Basu

(chwilami równie tu ciekawą jak w "Corporate").



Producentami filmu są Aditya i Yash Chopra. Nie dziwią więc cytaty z debiutu Adityi "DDLJ". Właściwie pierwsza historia miłości Raja jest remake'm DDLJ z zaskakującym końcem na dworcu w Zurichu.
Kiedy jednak pojawia się ta właściwa przestaję wierzyć w ich historię.



Może dlatego, że Deepika Padukone (w życiu też związana z Ranbirem)  jest w swej roli bardzo nie prawdziwa. Podobnie jak w  "Om Shanti Om", czy "Love Aaj Kal". Historia robi sie ciekawsza, gdy Raj próbuje naprawić błędy przeszłości. Przynajmniej w relacji z zamężną bohaterką graną przez Minishę Lambha (w drugiej części ciekawszą). Ten wątek pokazuje, że zranienia, jakie zostawiamy w czyimś sercu trwają dotykając tych doktórych oni się kiedyś zbliżą (poruszająca rola spokrewnionego z Ranbirem Kunala Kapoora)

 

 że aby być szczęśliwy w małżeństwie trzeba pojednać się z historią swego życia z przeszłości. 



Niestety jednanie się z Radhiką grana przez Bipashę Basu okazuje się zbyt powierzchowne, więcej w nim śmiechu niż przemiany serca, a ta doktórej dochodzi zaskakuje nagłością. Koniec film rozdrażnił mnie  ostatecznie.
No, ale można się pocieszać rolą kolejnego Kapoora i obrazami (Sunil Patel) Wenecji, Capri, Szwajcarii pod muzykę duetu Vishal- Shenkar ("Om Shanti Om", Dus", "Jhankars Beats").



Piosenki (video):
* Khuda Jaane (w wenecji Deepika i Ranbir)
* Jogi Mahi (pojednanie z Mahi)
* Lucky Boy (Bipasha)
* Small Town Girl (Bipasha , Ranbir)

 

Recenzje i opinie:
john-on-movies
* molodezhnaja 3.5/5
* rediff 2.5/5
* bollywood hungama 2.5/5