Sloneczniki

Toh Baat Pakka ! - a może ten będzie lepszy?

Reżyseria:      Kedar Shinde (reżysera marathi debiut w hindi)
Obsada:         Tabu, Sharman Joshi, Vatsal Sheth, Yuvika Chaudhry,
                     Ayub Khan,Sharat Saxena, Himani Shivpuri, Upasna Singh,
                      Suhasini Mulay,
Muzyka:         Pritam Chakraborty
Premiera:      2010
Oceny:           IMDb 6.1/10, Tamanna 5.1/10
तो बात पक्की
 
Rajeshwari (Tabu), żona podporządkowanego jej we wszystkim  Vinaya (Ayub Khan),


 czuje się odpowiedzialna za wydanie za mąż swojej młodszej siostry  Nishy (Yuvika Choudhary). W grę wchodzi ktoś z tej samej kasty, nie przywiązujący wagi do posagu. Koniecznie  inżynier lub lekarz. Najlepiej Indus z Ameryki. Rahul (Sharman Joshi), tuż przed uzyskaniem dyplomu inżyniera wydaje jej się dobrym kandydatem.


 Wystarczy teraz tylko przekonać go do tego. Pomagając młodym zakochać się w sobie. Ale gdy jej plan zostaje zrealizowany,


 na horyzoncie pojawia się bogaty, przystojny  Yuvraaj (Vatsal Sheth)...

Zmęczona poważnymi tematami z nadzieją sięgnęłam po komediodramat  Kedara Shinde, reżysera kina marathi, debiutującego tym filmem w Bollywoodzie.

 
 

Tym bardziej, ze zapowiadano coś w rodzaju rodzinnych komediodramatów Hrishikesha Mukherji. Najbardziej cieszyłam się na obecność Tabu, którą tak polubiłam w "Astitva", "Cheeni Kum",czy  "Chandni Bar".


Drugim atutem filmu był Sharman Joshi ("Rang De Basanti", "Life in a Metro", "3 Idiots")


Tworzą oni razem zabawny duet. Tabu - szorstka, władcza, czasem wręcz odpychająca i pełen radości życia, prostoduszny tu Sharman Joshi. 
Wszystko krąży wokół aranżowanego małżeństwa. Królują gierki, podchody, manipulacje. Miłość jest w tym wszystkim produktem ubocznym, czasem wręcz przeszkadzającym w dokonaniu transakcji.


Z tym uczuciem nie liczy się Rajeshwari Tabu - ktoś w rodzaju małego boga rządzącego losem swojej siostry.


granej zresztą bardzo bezbarwnie przez Yuvikę Chaudhry.


W tej historii intrydze przeciwstawiono inną intrygę. Polowaniu na kandydata - walkę o miłość. Niestety historia ta została tak napisana, że jej przewidywalność nudzi, a żarty nie śmieszą. Np w scenach z wyznającym kult zapasów, krewkim wujkiem głównego bohatera granym przez Sharata Saxenę,
 
 

czy w scenach z żądną sensacji sąsiadką,


lub zniechęcania konkurenta do ślubu, którego gra Vatsal Sheth.


 Nie pamiętam go z "Heroes", nie zapamiętam z tego filmu. W roli jego matki  Himani Shivpuri,


a matkę Tabu (podobnie jak w "Hu Tu Tu") gra Suhasini Mulay. W roli jej sympatycznego, ale zbyt uległego  męża Ayub Khan ("Dil Chahta Hai", "LOC: Kargil")
                 
                     

Czy warto zobaczyć film? Jeśli, to tylko w roli fana Tabu. Chociaż ja  po ostatnich filmach pełnych krwi i krzyku, odpoczęłam  znów patrząc na ślubne tańce, ciesząc się obecnością Tabu i Sharmana Joshi:)
 
  

  Phir Se Dil (Sonu Nigam).
 Jis Din Mera Biyah Hoyega (Mika Singh).
 Karle Mujhse Pyar  (Pritam, Rana, Soham).
 Dil Le Jaa  (Jassi Sidhu, Javed Ali, Indee, Shilpa Rao).