Sloneczniki

Khelein Hum Jee Jaan Sey - umrzeć za Indie

Reżyser:      Ashutosh Gowariker ("Swades", "Lagaan", "Jodhaa Akbar")
Scenariusz: Ashutosh Gowariker
                   (wg ksiązki Do And Die
  Manini Chatterjee)
Produkcja:  Ajay Biljli , Sanjiv K. Biljli
Muzyka:      Sohail Sen
Zdjęcia:      Kiran Deohans (QSQT, K3G, Aks,
"Jodhaa Akbar")
Obsada:       Abhishek Bachcan, Deepika Padukone, Sikander Kher,
                  Maninder Singh, Feroz Wahid Khan, Shreyas Pandit
Języki:       hindi, bengalski, angielski
Tytuł:        Żyjemy, aby iść na całego
Premiera:  2010
Oceny:      IMDb 6.2/10 , Tamanna

खेलें हम जी जान से
na faktach

 

Bengal pod panowaniem Brytyjczyków.1930 rok. Chittagong.Kilku bengalskich wolontariuszy walczącego z Brytyjczykami Kongresu ma dość Gandhiego walki bez przemocy.

 

 Czy słyszeli już o aresztowanym w kwietniu 1929 roku walczącym zbrojnie Bhagawat Singhu? W lutym 1930 roku skazanym w Lahore na śmierć.  Na pewno wiedzieli o marszu solnym Gandhiego z marca/ kwietnia 1930 roku, o umowie jego zawartej z Anglikami zawieszającej "kampanię nieposłuszeństwa obywatelskiego" w zamian za wypuszczenie więźniów politycznych. Miesiąc po tej umowie powieszono Bhagawat Singha. Suriya Sen (Abhishek Bachchan), Nirmal Sen (Sikander Kher),



 Anand Singh (Maninder Singh) , Ganesh Ghosh (Samrat Mukherjee)


 

 Lokenath Bal (Feroz Wahid Khan) i  Ambika Chakraborty (Shreyas Pandit)

 

 zdecydowali się działać zbrojnie. W tajnej rozmowie z Netaji Chandra Bose uprzedzili go o tym. Ich siły wzrosły przypadkowo. Brytyjczycy rozbili obóz wojskowy na polu, na którym od wieków okoliczni chłopcy grali w piłkę. Upokorzeni chłopcy, zerwawszy z klubu tablicę :
"Dogs and Indians not allowed" poszukali kontaktu ze swoim nauczycielem Suryą Sen.

 

Zgłosili u niego gotowość walki z Brytyjczykami.

  

Bojownicy porozmawiawszy z nastolatkami podjęli decyzję.
Zbierając pieniądze na akcje i rozpracowując jej plan

 

 szkolą nastolatków

   

  w walce wręcz, w strzelaniu, doskonaląc ich sprawność fizyczną. Do akcji dołączają dwie dziewczyny Kaplana Datta (Deepika Padukone) i Pritilata Waddedar (Vishaksha Singh).

 

 W wyznaczonym dniu (18 kwietnia 1930) podzieleni na grupy bojownicy mają jednocześnie przyjąć garnizon, zbrojownię i telegraf.

 

 Odcinając komunikację kolejową i terroryzując bronią w Klubie Europejskim przebywających tam białych. Wszystko się udaje, tylko biali świętując Wielki Piątek pozostają w domu....

1 IV 1930  Gandhiemu zostało pięć dni do dojścia w marszu solnym do Dandi w Gudżaracie i złamaniu brytyjskiego monopolu na sprzedaż soli. Bhagat Singh w wiezieniu Lahore od 2 miesięcy wie o wyroku śmierci. Czy właśnie wtedy trwał w 63-dniowym strajku głodowym o lepsze traktowanie więźniów? Dwie postawy wobec niewoli brytyjskiej: walka bez przemocy Gandhiego, czy zbrojna konfrontacja z Brytyjczykami, za którą 23-letni Bhagat Singh zapłaci śmiercią? Bohaterowie tej historii wybierają walkę z bronią w ręku. Rzucają się na Imperium brytyjskie z kilkoma muszkietami i bojownikami  w postaci pięćdziesiątki nastolatków. Najmłodszy z nich ma zaledwie 13 lat. "Do or die" (करो या मरो). Dokonaj tego albo umrzyj. Hasło walki o wolność Gandhiego przeniesione w życie tych chłopaków z Bengalu zamienia graczy w żołnierzy. Na początku tej historii widzimy ich jak szczęśliwi grają w piłkę, na końcu jak z bronią w ręce umierają.

Zawsze poruszały mnie prawdziwe historie. Z walki o wyzwolenie Indii bardzo przeżyłam historię Bhagata Singha w "The Legend of Bhagat Singh" i w "Rang De Basanti". Tu na początku drażniła mnie pewna pompatyczność gestów, plakatowość rozmów, ale z czasem wciągnęła mnie sama historia, choć pokazano ją (i to kto? Ashutosh Gowariker, twórca również związanego z tematem walki o wolność "Lagaana"!!?) z dłużyznami, sztywno, ze zbyt dużym dystansem. Drugą  połowę oglądałam już z większym zaangażowaniem. Zaczęły mnie obchodzić losy bohaterów, za którymi stały rzeczywiste postaci. Szaleństwo ich czynu, cena jaką przyszło im zapłacić. Otaczająca ich przyroda Bengalu jest taka piękna!

 

W takich miejscach powinno się śmiać się i śpiewać, a nie umierać. I zabijać.


Mimo częstych "wybacz, bracie" smutno było patrzeć, jak w walce o wolność od Brytyjczyków Indusi zabijają przede wszystkim służących im Indusów.


Sama historia napisana w oparciu o książkę synowej głównej bohaterki historii Kaplany Datta - Manini Chatterjee ("Do and Die: The Chittagong Uprising 1930-34")

 

 dotyka bardzo ważnego tematu. Jakby nie było szkoda wszystkich bojowników,

 

 jakby nie chciało się, jak najszybciej wywalczonej wolności dla Indii, to
i tak pojawia się problem nadużycia dzieci w walce. Relacja, która łączy przywódcę Suryę Sena z chłopcami jest relacją nauczyciela (!!). A on wysyła je na śmierć. Niech będzie: bohaterską, taką, która obudziła potem Indie do walki , ale... Pokazuje to postawa Ananty Sigha (ciekawa rola debiutanta Manindera Singha),


 który nie może sobie poradzić z poczuciem winy za śmierć swych podopiecznych. Połowa z nich zginęła, druga połowa przeżyła długie życie polityków w służbie bengalskiej partii ...komunistycznej.

Ciekawe, że kamera (Kiran Deohans- QSQT, K3G,Jodhaa Akbar") pokazując nam, czy to jezioro w Chhittagong, czy


czy Zatokę Bengalską wzdłuż, której uciekają ścigani jak zwierzęta chłopcy,



nie przedstawia nam obrazów rzeczywistego Chittagong, ale
Sawantvadi w Maharasztrze. Ironią losu ani Chittagong, w którym dzieciaki walczyły o wolne Indie, ani Lahore, w którym Brytyjczycy wieszali Bhagata Sigha nie leżą dziś w granicach niepodległych Indii. Towarzyszący wyzwoleniu Podział 1947 sprawił, że Lahore leży w obrębie Pakistanu, a Chittagong w Bangladeszu (po Podziale do 1971 roku Wschodnim Pakistanie).
Historia naprawdę niezwykła, szkoda, że...No właśnie. Zupełnie nie wierzyłam grającego główną role Suryi Sena Abhishekowi Bachchanowi.



Ostatnio po "Ravaan" już drugi raz zawodzę się na nim. Był tu sztywny, napuszony,



W parze z Depeeką Pandukone byli po prostu nieprawdziwi.



To zmniejszało wiarygodność opowiadanej historii. Sikandeowi Kher



(mimo, ze  lubię jego mamę Kirron) też nie bardzo wierzyłam.
Chłopców było mi naprawdę szkoda, ale było ich tak dużo, że mimo nadmiernej długości filmu za mało ich różnicowałam.


Podobała mi się dość debiutująca tu w roli "szahidki" Prilaty Waddedar -Vishaksha Singh (z prawej).

 

Nie  żałuję, że widziałam ten film. Długo potem wędrowałam w necie w poszukiwaniu historii tych ludzi. Minęło 80 lat, ale ich twarze wydobywane na końcu filmu z niebytu, niewiedzy, zapomnienia poruszyły mnie.


Surya Sen (1894- 1934)

  
Kalpana Dutta (1913 - 1995)


14-letni Tegra i Moti kanungo
 

Naresh Roy, Tripura Sen, Bidhu Bhattacharjee
 

Probhas Bol, SashanKa Dutta, najmłodszy 13-letni Nirmal Lala
 

Jitedra Dasgupta, Madhusudan Dutta, Pulin Bikash Ghosh



Ambika Chakraborty (1892-1962)


Nirmal Sen (zginął w VI 1932)

  
Ananta Singh (1903-79)

 
Ganesh Ghosh (1900-1994)

  
Lockenath Bal (1908-64)
brat Tegry (Harigopala), 1
4-latka który zginął w walkach na Jalaabad Hill.

 
Pritilata Wadeddar (1911-IX 1932) 
3 miesiące po śmierci Nirmala od cjanku potasu

lista bohaterów

Naiyn Tere
 (Pamela Jain, Ranjini Jose).
Yeh Des Hai Mera
 (Sohail Sen).
 Sapne Saloney
(Sohail Sen, Pamela Jain).
Khelein Hum Jee Jaan Sey
-(Suresh Wadkar Ajivasan Music Academy).
 Vande Mataram -
 (Cine Singers Association Chorus Group).



 
miejsce kaźni Suryi Sena w Chittagong

"Cowards die many times before their deaths; the valiant never taste of death but once."
William Shakespeare