Sloneczniki

Fan - daj mi pięć minut ze swojego życia

Reż. Maneesh Sharma (Band Baaja Baaraat)
Zdjęcia: Manu Anand
Greg Cannom make up (The Curious Case of Benjamin Button)
2016
hindi
IMDb 7.5/10

trailer




Niedawno u Geoffa Dyera w "Jeff w Wenecji, śmierć w Waranasi" przeczytałam "Gwiazdom bowiem nie wolno jednego - patrzeć. Ciemne okulary, za którymi muszą się skrywać, są symbolicznym wyrazem ślepoty, na którą skazuje je fakt, że wiecznie się na nie patrzy". Te słowa przypomniały mi historię relacji gwiazdy i fana pokazaną w filmie "Fan".

"Gdy Bóg stworzył Aryana, zostało mu trochę gliny, z której ulepił mnie. Jesteśmy jednością Aryan i Aryan junior", tak mówi o sobie bohater historii Gaurav Chandna (Shah Rukh Khan),



zamieszkały w Delhi właściciel wypożyczalni filmów, któremu podobieństwo fizyczne do gwiazdy filmowej Aryana Khanny (Shah Rukh Khan) umożliwia naśladowanie aktora w konkursach. Zwyciężanie w nich.




On jest moim światem, mówi fan fanów, Gaurav,



który z uwielbienia dla gwiazdy  woli myśleć o sobie jako o Aryanie juniorze. Odrzuca swoje imię, swoją tożsamość, jakby chciał żyć w blasku gwiazdy, być jego cieniem. To więź jednostronna, podwójna, Gaurav w tej więzi czuje bliskość za siebie i za uwielbianą osobę.



 Ale to mu nie wystarcza. Marzy o spotkaniu twarzą w twarz, o tym, że gwiazda na jego miłość odpowie choćby chwilą uwagi. Dlatego jedzie do Mumbaju, by przed domem aktora w dniu jego urodzin móc obdarować uwielbianą osobę. I gwiazda pojawia się,



 ale ta chwila nie spełnia oczekiwań Gaurava.



W relacji miłosnej pragniemy wyłączności, a tu Gaurav przeżywa "darśan" Aryana (na podobieństwo darśanu bogów) w tłumie podobnych fanów.




Widzi go nie będąc widzianym. Jednak bohaterowi udaje się wyjść z cienia, gdy w obronie gwiazdy wymusza przemocą na będącym z Aryanem w konflikcie młodym, zagrażającym mu swoją rosnącą sławą aktorze słowa przeprosin. Aryan Khanna na przemoc Gaurava odpowiada również przemocą. Nie potrzebuje interwencji ze strony fanatycznego fana. Uczy go jego miejsca ostrym słowem i krótkotrwałym uwięzieniem. Zawiedziona miłość bywa niebezpieczna.



 Gaurav zaczyna prześladować Aryana. Wykorzystując swoje podobieństwo do niego  kompromituje go zagrażając jego sławie. Osaczana tłumem gwiazda doświadcza paniki na widok pustej sali. Widzowie pokazują mu plecy...



Minęło już trochę czasu od chwili, gdy widziałam ten film. O dziwo, pozostał w mojej pamięci. Może z powodu ducha osaczenia z wczesnego  filmu z SRK Darr


może z powodu lustra przystawionego sławie. Ogólnie, a SRK szczególnie (czy prawda jest, co głosi wikipedia, ze liczba jego fanów liczy sobie miliard?). Z powodu podwójnych ról, które tak lubię. Szarukowi przytrafiły się one nieraz- w Baazigar, Karan Arjun, English Babu Desi Mem, Duplicate, Paheli, Om Shanti Om, Rab Me Bana Di Jodi, Don, Don II. Tu zaskakiwał także dzięki wspaniałej charakteryzacji Grega Cannoma. Przeskakiwał w swej drugiej twarzy swój wiek. W jednej historii grał mężczyznę starzejącego się już (jesienią 51 lat) i mężczyznę młodego i naiwnego. Siła władzy, sławy i pieniądza jest po stronie tego pierwszego, ale w miarę historii rośnie siła drugiego.



Obejrzałam z ciekawością, a w scenach gonitwy



 w Dubrowniku


zapragnęłam się tam znaleźć. Niekoniecznie w skórze gonionego.


PIOSENKI:
- Jabra
- Rock On
- songs