Sloneczniki

U źródeł - Rozważania rekolekcyjne - Anthony de Mello

U źródeł - Rozważania rekolekcyjne - Anthony de Mello

29-03-2013
Wyd. WAM - Apostolstwo Modlitwy, Kraków

ang. tytuł: Wellsprings. A Book of Spiritual Exercises, Gudzarat 1981


Jeszcze jedną książkę Indusa, jezuity De Mello chcę przedstawić, w sumie po to, by zaistniał dziś tu temat Zmartwychwstania Chrystusa, by swięto nie było tylko dniem wolnym od pracy,  by nie królowało w nim tylko smaczne jedzenie, szukanie ucieczki w filmach, ale by moża było poczuć Ducha powstania ze śmierci, przejścia od rozpaczy do nadziei, od zwątpienia do wiary, od samotności do poczucia, że kocham i jestem kochana. Dla tych, którzy w to uwierzą przez Boga.
Najpierw coś do posłuchania na dzisiejszy Wielki Piątek - La Espada
Tej symfonii Kiko Arguello wybieram się wysłuchać 23 czerwca w Oświęcimiu.

I jeszcze Sola a Solo (o samotności Matki Boga pod krzyżem).

Książka de Mello to ćwiczenia ku lepszemu poznaniu siebie. I ku zmianie, bo ją właśnie  rozpoczyna poznanie.  Jak pisze on sam - od umysłu do zmysłów,  od mysli do wyobraźni i uczuć, a następnie do Milczenia.

Książkę podzieloną na części zatytułowane Rzeczywistość, Odnowa, Chrystus, Życie, Miłość, Milczenie ( a w ramach ich takie podtematy do ćwiczen duchowych jak Obcy, Ciemność, Poddanie się, Obietnica, Żebrak, Zachwyt, , Okno, Światło, Poświęcenie itd),

rozpoczyna rozdział zatytułowany:

 ZAKOŃCZENIE

 

 

Wyobrażę sobie, że dzisiaj mam umrzeć.

Dalej de Mello proponuje nam spisanie czegoś w rodzaju testamentu, który zawrze:

  • Rzeczy, które lubiłem w życiu

- których smakowałem...

- na które patrzyłem...

zdj. Tamanna

- których zapach czułem...

- które slyszałem...

zdj. Tamanna 

- których dotykałem...

  • Przeżycia, które ceniłem....
  • Idee, które mnie wyzwoliły...
  • Mniemania, które odrzuciłam...
  • Przekonania, na których budowałem swoje życie...
  • Sprawy, dla których żyłem...
  • Ryzyko, na jakie się wystawiałem...
  • Cierpienia, które mnie zahartowały...
  • Wpływy, które ukształtowały moje życie (osoby, zajęcia, książki, wydarzenia)
  • Teksty, które rzuciły światło na moją drogę...
  • To, czego w życiu żałuję...
  • Moje życiowe osiągnięcia...
  • Osoby mające szczególne miejsce w moim życiu...
  • Pragnienia, które się nie spełniły...

Na ile pasuje mi taka wyliczanka? Na ile cieszy mnie takie sysytematyzowanie? Skojarzone ze złotymi myślami z dzieciństwa, wczesnej młodości, ale i z CV. A z drugiej strony, gdyby ruszyć w taką podróż po słowach, aby dojść do milczenia?