Bombay Rains, Bombay Girls (Anirban Bose)
Bombay Rains, Bombay Girls (Anirban Bose)
17-02-2013
Tytuł:Bombay Rains Bombay Girls (debiut)
Autor:Anirban Bose
Oryginał: angielski
Pierwsze wydanie: 2008
Wydawnictwo: Harpercollins i The India Today Group (New Delhi)
Autor:Anirban Bose
Oryginał: angielski
Pierwsze wydanie: 2008
Wydawnictwo: Harpercollins i The India Today Group (New Delhi)
znalazł się wśród 900 szczęśliwych. Przejeżdża z ojcem 2.500 km, aby zamienić Bihar na port mumbajski.
Czeka tu na niego miejsce w akademiku i w salach wykładowych Grant Medical College
zdj. Tamanna
zdj. Tamanna
Co sprawiło, że książkę czytałam jednym tchem? Niejednoznaczność sylwetek bohaterów? Przemiana, jakiej podlegają? Na początku książki ojciec Adityi przywiózłszy go z Biharu do Bombaju obawia się zmiany, jaką miasto dokona w jego synu. Już w bollyklasyku z "Shree 420" widzimy jak Bombaj może zatruć serce kogoś dobrego i ufnego. Ten motyw powraca m.in. w bardziej współczesnych "Satyi" i "Dil Pe Mat Le Yaar". Ojciec Adityi nie obawia się, że jego syna skuszą narkotyki, alkohol czy łatwy seks. Boi się on raczej, że zacznie on wchodzić w kompromis z własną duszą i nie będąc już tak poddany zewnętrznej kontroli życia jak w małym mieście, będzie on tracić twarz, w milczeniu łykając upokorzenia, ucząc się manipulować ludźmi. Aditya rzeczywiście zmienia się. Z nieśmiałego, nie umiejącego rozmawiać z dziewczynami chłopca wyrasta silny, młody człowiek, umiejący przeciwstawić się autorytetom, nadający ton swojej grupie. Aby tak się stało Aditya musi najpierw doświadczyć odrzucenia ze strony Renuki i zaryzykować utratę przyjaciół opowiadając się po stronie łamiącej strajk Ishy i potrzebujących pomocy pacjentów. W trakcie moich pięciu dni w Mumbaju (który w trakcie studiów Anirbana Bose zwał się jeszcze Bombaj) nie widziałam Grant Medical College, przeszłam też obok nie zwracając uwagi na szpital Cama,
w którym Aditya z Isha opiekując się pacjentami zbliżyli się do siebie. Niedawno przeczytałam, że w listopadzie 2008 szpital ten był jednym z miejsc ataku terrorystów. Tu właśnie zostali zastrzeleni walczący z nimi policjanci mumbajscy. Jednak w książce szpital skojarzył mi się przede wszystkim z udzielaną w nim studentom lekcją tego, co znaczy być lekarzem, jakie nadzieje wzbudza w nas symbol białego kitla i stetoskopu na szyi. Oczekiwanie bycia wysłuchanym, zrozumianym, otoczonym opieką. Grant Medical College,
wywiad z Anirbanem Bose - the Hindu (lubi literaturę Rohintona Mistry i Jhumpy Lahiri)
bombayrainsbombaygirls.com recenzja (blog vidyi) recenzje po angielsku
Anirban w odpowiedzi na mój mail:
Dear Tamanna,
It is such a pleasure to hear from you. Thank you so much for your email about my book... I can't tell you what a pleasure it is to hear from readers all over who feel a connection with what I've written. I went to your blog and was fascinated by your involvement with India and Indian cinema. Although it was all in Polish (I'm guessing) and I couldn't understand most of it, it revealed so much about you to me... I am very honored!
Once again, thank you for writing to me. I love to hear from readers and I am even more fascinated to hear about your viewpoint.
Please stay in touch. I hope you will enjoy many more such eventful journeys to India and tell me about them...
Anirban
bombayrainsbombaygirls.com recenzja (blog vidyi) recenzje po angielsku
Anirban w odpowiedzi na mój mail:
Dear Tamanna,
It is such a pleasure to hear from you. Thank you so much for your email about my book... I can't tell you what a pleasure it is to hear from readers all over who feel a connection with what I've written. I went to your blog and was fascinated by your involvement with India and Indian cinema. Although it was all in Polish (I'm guessing) and I couldn't understand most of it, it revealed so much about you to me... I am very honored!
Once again, thank you for writing to me. I love to hear from readers and I am even more fascinated to hear about your viewpoint.
Please stay in touch. I hope you will enjoy many more such eventful journeys to India and tell me about them...
Anirban