Sloneczniki

Matrubhoomi A Nation Without Women (Indie 2004 - hindi)

Matrubhoomi A Nation Without Women (Indie 2004 - hindi)

15-12-2017
-  Kraj bez kobiet

Przeniesiony tu z blogu Zahry (valley-of-dance) jej  post  z 15 października  2008;  w związku z zamknięciem blogów przed onet w styczniu 2018 - w 10 lecie istnienia blogu Zahry.

Gatunek: dramat,
Reżyseria: Manish Jha
Obsada: Mukesh Bhatt, Latesh Chaudhari, Rohitash Gaud, Amin Gazi, Tulip Joshi
Czas trwania:
90 min

A Nation Without Women
2004

   https://noinpart.files.wordpress.com/2013/07/matribhumi.jpg

  

Zrealizowany we współpracy z francuskimi producentami Kraj bez kobiet pokazuje inną twarz indyjskiej kinematografii. Film niewiele wspólnego ma z lekką i egzotyczną rozrywką. Reżyser Manish Jha (nakręcił również Anwar) porusza najbardziej drażliwy problem kobiet w tradycyjnych społecznościach indyjskich. Czyni to tak drastycznie, na ile pozwala na to ograniczająca filmowców w Indiach surowa cenzura obyczajowa.

 

http://www.planetbollywood.com/Pictures/Posters/mat1P.jpg 


Film nie ma określonego czasu i miejsca. Zaczyna się od narodzin niewinnej istoty, jaką jest dziewczynka. Rozpowszechniony w Indiach zwyczaj zabijania zaraz po narodzeniu niemowląt płci żeńskiej, wymyka się spod kontroli. Przez długi czas rodziny na prowincji masowo mordują dziewczynki (topiąc w mleku lub dusząc poprzez wkładanie piasku do buzi). Wszystko dlatego, aby uniknąć płacenia wiana za dziewczynę przy zamążpójściu. W rezultacie w niektórych regionach zabrakło kobiet; pozostali sami mężczyźni, bezżenni i coraz bardziej sfrustrowani seksualnie. Oglądają stare filmy pornograficzne oraz występy przebranych za tancerki chłopców, masturbując się, bądź też „współżyjąc” ze zwierzętami gospodarskimi.

 

 


Pewnego dnia bogaty gospodarz Ramcharan spotyka młodą dziewczynę o
imieniu Kalki (Tulip Joshi). Odnajduje jej ojca i wykupuje za astronomiczną kwotę pół miliona rupii. Dziewczyna zostaje żoną jego pięciu synów. Każda noc w tygodniu należy do innego z braci; Ojciec rodziny również zawłaszcza sobie prawo do dziewczyny i rezerwuje sobie przywilej sypiania z Kalki nie raz, ale dwa razy w tygodniu. Mężczyźni traktują swoją wspólną żonę jak przedmiot do zaspakajania potrzeb seksualnych.

http://medias.unifrance.org/medias/155/28/7323/format_page/matrubhoomi-a-nation-without-women.jpg

Wyjątkiem jest najmłodszy Sooraj, który jako jedyny traktuje dziewczynę z uczuciem i miłością.

http://photos1.blogger.com/blogger/3193/580/1600/still29.jpg

Rodzi się między nimi głęboka więź, której pozostali bracia nie potrafią zaakceptować. Zazdrość popycha ich do zamordowania Sooraja. Po jego śmierci Kalki wraz z małym służącym próbuje uciec, ale zostaje schwytana i zamknięta w oborze razem z bydłem. Chłopiec natomiast zostaje rozczłonkowany. W akcie zemsty za chłopczyka dziewczyna pada ofiarą pozostałych mieszkańców wioski. Gwałcą ją jeden po drugim. Kiedy Kalki zachodzi w ciążę, każdy przypisuje sobie ojcostwo. We wsi wybuchają zamieszki.

 

   


To z czym mamy tutaj do czynienia to tzw. poliandria, czyli jedna kobieta poślubia wielu mężczyzn (poligamia – mężczyzna poślubia wiele kobiet).W dawnych czasach, w większości krain Indii taki związek był zupełnie niedopuszczalny dla przeciętnych ludzi z wyżej postawionych klas. Pierwszym dowodem na tego rodzaju wielożeństwo, jest fragment Mahabharaty, gdzie żoną bohaterów, pięciu braci Pandawów, jest jedna kobieta – Draupadi. „Gdy brat bierze sobie żonę brata, wielki to grzech, aczkolwiek w innych krajach zdarza się, że wydają dziewczynę nawet za wszystkich mężczyzn w rodzinie„. Taki obyczaj panuje do dziś wśród mongolskich szczepów górskich, a także wśród niekórych niskich kast na terenie Dekanu.

 

 


W kinematografii indyjskiej niedopuszczalne jest pokazywanie nagości, a nawet pocałunków (chociaż jak wiecie coraz śmielej łamie się tą zasadę). Manish Jha  powstrzymał się więc od dosłowności w pokazywaniu seksualnejprzemocy, raczej sugerując, niż przedstawiając sceny erotyczne. Możnapowiedzieć, że dzięki temu, film dużo zyskał na sile wyrazu. Tak więc,film jest przygnębiający nie tyle ze względu na drastyczny obraz, codrastyczną treść.

Jest to szokujący indyjski obraz, pod którym kryje się całkiem współczesny i realny problem destrukcyjnego działania mężczyzn wobec siebie i wszystkich kobiet. Mamy tu społeczną anarchię ikompletną degenerację społeczeństwa, która sprowadza kobietę do poziomu rzeczy. Jest to świat, w którym kobieta żałuje, że jest kobietą!
Film został doceniony przez krytyków, a tym samym nagrodzony FIPRESCI na MFF w Wenecji i otrzymał nagrodę publiczności.
Gorąco polecam. Jest to jeden z tych obrazów, który koniecznie trzeba zobaczyć, i którego się nie zapomina.