Kaabil (Indie 2017 - hindi)
Kaabil (Indie 2017 - hindi)
07-10-2017
- widzieć oczyma zemsty
Reż. Sanjay Gupta (Zinda, Kaante, Musafir, Hameshaa, Shootout at Lokhandwala, Dus Kahaniyaan)
Tytuł oryg. Zdolny / Capable
2017
język hindi
IMDb 7.1/10
Mumbaj. Randka w ciemno. On (Hrithik Roshan) i ona (Yami Gautam) nie widzą. Dobrze sobie mimo to radzą w życiu. Ona jako pianistka. On pracuje w dubbingu dziecięcych kreskówek. Niemniej, gdy dochodzi do zaaranżowanego spotkania, ona prosi go, aby odrzucił ją. Nie chciała odmówić swatającej osobie, ale uważa, że dwa negatywy nie mogą stworzyć pozytywu. Mimo to przydarza im się miłość od pierwszego wejrzenia, choć wejrzeniu brakuje spojrzenia.
Miłość. Ślub. Szczęście.
Niestety krótkotrwałe, bo ich rozpromienienie miłością, jej uroda, a także bezbronność wynikająca z ich kalectwa prowokują sąsiadów. Amit i Wasim gwałcą Supriyę.
Zrozpaczonemu Rohanowi pozostaje tylko zemsta...
Film wciąga w scenach rozwoju uczuć i cieszenia się sobą, w obrazach święta Ganapati przeżywanego z taką mocą właśnie w Mumbaju,
bliskimi mi widokami nabrzeża w mieście, ale i wartką akcją. Nie lubię filmów o zemście, ale ciekawi mnie przekraczanie granic, pokonywanie ograniczeń swego ciała i ducha, swoich lęków. Bohaterka boi się związku dwóch niewidomych osób, bo wydaje jej się, że " ciemność nie może przynieść światła do ciemnego pomieszczenia", zasadą bohatera jest "zaufanie do siebie naszą siłą". Oboje zostają w swoich przekonaniach poddani próbom.
W filmie Sanjaya Gupty, którego lubię za dawno widziane i opisywane jeszcze na wikipedii takie filmy jak: Zinda, Kaante, Musafir, Hameshaa, Shootout at Lokhandwala
- w obrazach ich szczęśliwego domu dużo świec i huśtawka (jak u mnie)
- taniec niewidomych - jak z Al Pacino w "Zapachu kobiety"
- scena uwieczniania ich w czas ślubu - tych zdjęć, bohaterowie nie mogą zobaczyć, ale on i tak wyciąga komórkę, by zatrzymać tę chwilę w czasie
PIOSENKI:
- Mon Amour
- Kaabil Hoon
- Kuch Din
- Kisi Se Pyar Ho Jaye
Tytuł oryg. Zdolny / Capable
2017
język hindi
IMDb 7.1/10
Mumbaj. Randka w ciemno. On (Hrithik Roshan) i ona (Yami Gautam) nie widzą. Dobrze sobie mimo to radzą w życiu. Ona jako pianistka. On pracuje w dubbingu dziecięcych kreskówek. Niemniej, gdy dochodzi do zaaranżowanego spotkania, ona prosi go, aby odrzucił ją. Nie chciała odmówić swatającej osobie, ale uważa, że dwa negatywy nie mogą stworzyć pozytywu. Mimo to przydarza im się miłość od pierwszego wejrzenia, choć wejrzeniu brakuje spojrzenia.
Miłość. Ślub. Szczęście.
Niestety krótkotrwałe, bo ich rozpromienienie miłością, jej uroda, a także bezbronność wynikająca z ich kalectwa prowokują sąsiadów. Amit i Wasim gwałcą Supriyę.
Zrozpaczonemu Rohanowi pozostaje tylko zemsta...
Film wciąga w scenach rozwoju uczuć i cieszenia się sobą, w obrazach święta Ganapati przeżywanego z taką mocą właśnie w Mumbaju,
bliskimi mi widokami nabrzeża w mieście, ale i wartką akcją. Nie lubię filmów o zemście, ale ciekawi mnie przekraczanie granic, pokonywanie ograniczeń swego ciała i ducha, swoich lęków. Bohaterka boi się związku dwóch niewidomych osób, bo wydaje jej się, że " ciemność nie może przynieść światła do ciemnego pomieszczenia", zasadą bohatera jest "zaufanie do siebie naszą siłą". Oboje zostają w swoich przekonaniach poddani próbom.
W filmie Sanjaya Gupty, którego lubię za dawno widziane i opisywane jeszcze na wikipedii takie filmy jak: Zinda, Kaante, Musafir, Hameshaa, Shootout at Lokhandwala
- w obrazach ich szczęśliwego domu dużo świec i huśtawka (jak u mnie)
- taniec niewidomych - jak z Al Pacino w "Zapachu kobiety"
- scena uwieczniania ich w czas ślubu - tych zdjęć, bohaterowie nie mogą zobaczyć, ale on i tak wyciąga komórkę, by zatrzymać tę chwilę w czasie
PIOSENKI:
- Mon Amour
- Kaabil Hoon
- Kuch Din
- Kisi Se Pyar Ho Jaye