Otchłań (Rosja 1992)
Otchłań (Rosja 1992)
02-04-2017
- wciąga, przeraża, kaleczy, unicestwia
Reż. Iwan Dychowiczny
Prod. Francusko-niemiecko-rosyjska
1992
język rosyjski
tytuł oryginału: Прорва
Lata 30-te. Moskwa. Pod kryształowymi żyrandolami w złocistych pałacach rozstrzelanych arystokratów ucztują zapakowani w mundury ludzie władzy - NKWDziści. Wśród nich jest Sasza, mąż Anny (Ute Lemper). Ocalała z rodziny, która rozstrzelano za to, że należała do tych, którym rewolucja zabrała najpierw majątek, a potem życie, Anna pociesza się we flirtach,
romansach, wewnętrznie złamana faktem, że jej mąż dopuścił do tego, by zgwałcił ją jego szef z NKWD.
Słyszał jej krzyki o pomoc zza ściany i milczał nie broniąc jej. Szansą dla Anny okaże się spotkanie z tragarzem Goszą (Jewgienij Sidichin).
Jemu zwierza się ze swojego życia, w którym ma poczucie, że seks z enkawudzistami sprawia, iż Anna spada i spada coraz niżej. Nie mogąc się zatrzymać. Coraz bardziej nienawidząc siebie i ich. Śpię z nimi, a każdy z nich pachnie trupem, mówi do Goszy.
Inni bohaterowie tej opowieści to
- przyjaciel Anny, adwokat broniący kobietę oskarżoną o kilka zabójstw
- pisarz, którego przyjaciel (Siergiej Makowiecki) próbuje ratować od aresztowania;
pisze on książkę, której tytuł - Otchłań - jest tytułem filmu. O czym książka? Про то, что на самом деле у нас, сейчас, в России, того самого главного, чего боятся все, — его нет. Оно — условное. Оно — не человек, не понятие. Оно просто — ничто. Но ничто, которое втягивает и уничтожает, пугает. Калечит. Как прорва. Низачем. По запаху.
- kochana przez pisarza baletnica, która wpadła w oko enkawudziście, który skrzywdził Annę
Nie wszystko rozumiałam, ale nastrój przedstawiono tu bardzo sugestywnie. Przytłacza, przygnębia. Rosja szykuje się do święta, do parady, podczas której ktoś z przywódców ma wystąpić konno. Strach uczynił ludzi posłusznymi, ale konia nie mogą tu nauczyć poruszać się posłusznie pod muzykę. Ten motyw wzięto z życia; opowiada o fakcie, gdy Budionny miał wziąć udział w paradzie na ognistym rumaku, a w końcu podstawiono mu przerobionego zewnętrznie na rumaka spokojnego wałacha.
Niektóre sceny mnie uderzyły - scena odwiedzin w więzieniu. Ludzie rwą się do tego, by dotknąć swoich dłoni. Jednak dotyk zostaje zabroniony. Towarzyszy mu krzyk strażnika i rozkaz trzymania się na dystans od drugiej osoby.
Porusza też kontrast parady, radości tłumów i cisza obsuwających się wzdłuż muru ciał rozstrzelanych. Równoczesność zdarzeń.
Symboliczny motyw gwałtu dokonywanego przez przedstawicieli władzy. Wszechwładnej i budzącej grozę.
Prod. Francusko-niemiecko-rosyjska
1992
język rosyjski
tytuł oryginału: Прорва
Lata 30-te. Moskwa. Pod kryształowymi żyrandolami w złocistych pałacach rozstrzelanych arystokratów ucztują zapakowani w mundury ludzie władzy - NKWDziści. Wśród nich jest Sasza, mąż Anny (Ute Lemper). Ocalała z rodziny, która rozstrzelano za to, że należała do tych, którym rewolucja zabrała najpierw majątek, a potem życie, Anna pociesza się we flirtach,
romansach, wewnętrznie złamana faktem, że jej mąż dopuścił do tego, by zgwałcił ją jego szef z NKWD.
Słyszał jej krzyki o pomoc zza ściany i milczał nie broniąc jej. Szansą dla Anny okaże się spotkanie z tragarzem Goszą (Jewgienij Sidichin).
Jemu zwierza się ze swojego życia, w którym ma poczucie, że seks z enkawudzistami sprawia, iż Anna spada i spada coraz niżej. Nie mogąc się zatrzymać. Coraz bardziej nienawidząc siebie i ich. Śpię z nimi, a każdy z nich pachnie trupem, mówi do Goszy.
Inni bohaterowie tej opowieści to
- przyjaciel Anny, adwokat broniący kobietę oskarżoną o kilka zabójstw
- pisarz, którego przyjaciel (Siergiej Makowiecki) próbuje ratować od aresztowania;
pisze on książkę, której tytuł - Otchłań - jest tytułem filmu. O czym książka? Про то, что на самом деле у нас, сейчас, в России, того самого главного, чего боятся все, — его нет. Оно — условное. Оно — не человек, не понятие. Оно просто — ничто. Но ничто, которое втягивает и уничтожает, пугает. Калечит. Как прорва. Низачем. По запаху.
- kochana przez pisarza baletnica, która wpadła w oko enkawudziście, który skrzywdził Annę
Nie wszystko rozumiałam, ale nastrój przedstawiono tu bardzo sugestywnie. Przytłacza, przygnębia. Rosja szykuje się do święta, do parady, podczas której ktoś z przywódców ma wystąpić konno. Strach uczynił ludzi posłusznymi, ale konia nie mogą tu nauczyć poruszać się posłusznie pod muzykę. Ten motyw wzięto z życia; opowiada o fakcie, gdy Budionny miał wziąć udział w paradzie na ognistym rumaku, a w końcu podstawiono mu przerobionego zewnętrznie na rumaka spokojnego wałacha.
Niektóre sceny mnie uderzyły - scena odwiedzin w więzieniu. Ludzie rwą się do tego, by dotknąć swoich dłoni. Jednak dotyk zostaje zabroniony. Towarzyszy mu krzyk strażnika i rozkaz trzymania się na dystans od drugiej osoby.
Porusza też kontrast parady, radości tłumów i cisza obsuwających się wzdłuż muru ciał rozstrzelanych. Równoczesność zdarzeń.
Symboliczny motyw gwałtu dokonywanego przez przedstawicieli władzy. Wszechwładnej i budzącej grozę.