Rajski gaj (Rosja 2015)
Rajski gaj (Rosja 2015)
reż. Aleksander Proszkin (Dr Ziwago 2005, Córka kapitana 1999)
rosyjski
Райские рощи
2015
dramat
Ciężko mi się oglądało. Przygnębił. Bohater pracuje jako dizejner na portalu prosperującej firmy o nazwie Nadzieja dla Rosji. Właśnie z żoną Galą po sześciu latach małżeństwa wprowadził się do nowego mieszkania. Zaczyna się nowy rozdział w życiu tych, co kiedyś całując się na ławce zakochanych byli przekonani, że będą że sobą na zawsze.
Jednak na horyzoncie pojawia się ktoś, z kim Wiktor był blisko w przeszłości, a w dniu, w którym Gala chce powiedzieć mężowi o tym, że spodziewa się dziecka, ten umawia się z młodziutką dziewczyną.
Gala dowiedziawszy się o tym, odchodzi, a bliski samobójstwa Witia szuka dla siebie ratunku w polowaniu na kaczki. Gdy...
Pada strzał, trup kaczki w wodzie. Symboliczny wobec tego rozpadu związku, który następuje na naszych oczach. W filmie, miłość,
zdrada,
aborcja, próba samobójcza
i dużo, bardzo dużo alkoholu. Plus fikcja zdarzeń tworzonych w komputerze i tyrady o sumieniu.
Przybiła mnie scena, gdy na laptopie bohatera pojawia się twarz ojca błagającego go o odwiedziny.Przecież mi zostało mało czasu. Przyjedź!. I towarzyszącą temu rada kumpla: zablokuj go, a potem wieść z komputera o śmierci ojca.
Bardzo smutna Nadzieja dla Rosji.
Mimo obecności aktorów, którzy 11 lat temu zagrali tez parę w Dzieci Arbatu- Czułpan Chamatowej
i Jewgienija Cyganowa
- niezbyt mi się podobał mi się.