Sloneczniki

Swięta nić hinduizmu - John L. Brockington

Swięta nić hinduizmu - John L. Brockington

07-01-2016


Na moich indyjskich półkach mam niemało książek na temat hinduizmu, jednak dotychczas poddawałam się bezradna wobec jego złożoności i różnorodności. "Swiętą nić hinduizmu" przeczytałam prawie jednym tchem, choć tu też zdarzały się miejsca, których nie rozumiałam np. przy wyjaśnieniu systemu waiśesziki w rozdziale "Synteza ortodoksyjna", w którym John L. Brockington, autor, brytyjski wykładowca sanskrytu w Edynburgu



 przedstawia też pięć  innych szkol ortodoksyjnej filozofii indyjskiej: systemy njaji, sankhji,  jogi, mimansy i wedanty
"Ogólność, czyli własność rodzajowa, występuje w jednostkach poprzez nieodłączne tkwienie, jednolitą relację o wielorakich urzeczywistnieniach, która służy także powiązaniu jakości i ruchu z substancjami oraz ciał z ich składnikami. Nieodłączne tkwienie wyjaśnia również, jak powszechnik i indywiduum, w którym się on urzeczywistnia, albo też jakość i substancja, mogą zajmować tę samą przestrzeń, skoro łączą się one dla utworzenia ustrukturalizowanej całości"
No tak, tu nie rozumiałam, ale resztę zasadniczo czyta się z ciekawością,  tworząc w sobie obraz hinduizmu z jego zmianami i niezmiennością na przestrzeni tysięcy lat. John L. Brockington przedstawia tytułowy "hinduizm w jego ciągłości i różnorodności" w dziesięciu rozdziałach zaopatrzonych w bibliografię. W rozdziałach tych:
- prehistoria hinduizmu (cztery Wedy, cywilizacja Indusu



 i Dekanu, jakszowie i nagowie)



- tendencje bezosobowe w hinduizmie (w hymnach "Rygwedy" i "Atharwawedy", brahmanach, sutrach, aranjakach i upaniszadach; o pojęciu brahmana i atmana)
- tendencje teistyczne w hinduizmie (w teistycznych upaniszadach, o Krysznie



 z "Mahabharaty", ideale moralnym Ramie z "Ramajany",




o awatarach Wisznu



 i Siwie)


- ruchy nieortodoksyjne (o wratjach, wędrownych ascetach, adziwikach, buddystach,




 dźinistach,




 adziwikach, kulcie słońca)
- synteza ortodoksyjna (sześć szkół ortodoksyjnej filozofii indyjskiej: system waiśesziki,  systemy njaji, sankhji,  jogi, mimansy i wedanty)
- rozwój sekt (wisznuickich - sekty pańćaratrów i waikhanasów, śiwaickie - pasupatów, kapalików i kalamukhów;



o kulcie bogini i tantryzmie)



- bhakti na południu (tamilskiej bhakti, poetach bhakti, ruchu sriwisznuita i śiwa-sidhanta, o lingajatach i Madhwie)



- bhakti na północy (o poezji bhakti w Maharasztrze - warkari panth, kulcie nathów i santów, wielkości Kabira,



 Nanaka, Ćaitanji,



Walabhy,



 Tulsidasa



 i jego Ramlili)
- odrodzenie i ruch reformatorski ( Ram Mohan Roy



i Brahma Samadż, Dajananda Saraswati



 i Arja Samadź, Ramakriszna



 i Vivekananda,



 Aurobindo



 i Gandhi)



- tradycja triumfująca (tradycyjny hinduizm poza sektami, pielgrzymki,




czystość i skalanie, świątynia i kult podobizn, równoważące się przeciwieństwa)

Jasno usystematyzowane, we wciągający sposób napisane, przystępnie. Przewodnik w rozumieniu kultury indyjskiej.
Mnie ciekawił w tylu momentach, że nie sposób wymienić. Jak w kalejdoskopie oto kilka szkiełek, z których powstają zmieniające się obrazy:
- o niemożliwości śmierci zagwarantowanej przez reinkarnację (z "Bhagawadgity" nowym "jak człowiek, co zrzuca znoszone ubranie i nową przywdziewa szatę, tak dusza wcielona, odrzuca zniszczone ciała i idzie ku innym, nowym.")
- "maja w śiwaizmie może oznaczać nie tyle nierealność świata, ile błąd izolowania się od boga", które to izolowanie się zasłania prawdę
- pańćaratra: nazwa wisznuickiej sekty, która pochodzi od zakazu przebywania dłużej niz pięć nocy w jednym miejscu
- pojęcie Iśawasja tzn "okryty Panem Bogiem" dla wyrażenia  jedności Boga i świata w jednej z upaniszad
- twórcza zasada skoncentrowana w " Panu stworzeń" Pradźapatim;


 akt stworzenia ogałaca go z jego substancji, stwarza on świat rozgrzewając się ascezą, mocą której rozdziela się na dwoje lub obcuje z powstałym z niego bóstwem żeńskim, którym jest Mowa - Wać.
- ogień stosu pogrzebowego to trzecie narodziny człowieka (drugie to inicjacja do roli ucznia wiary u braminów?) etc.

Reszta w książce, po której sięgnęłam po "Hinduizm" Andrzeja Tokarczyka, by poznane utrwalić.




,