Sloneczniki

Sri Aurobindo: The Story of His Life

Sri Aurobindo: The Story of His Life

11-12-2015


Na zaledwie 99 stronach aśram Sri Aurobindo w Pondicherry



 wydał biografię swego mistrza. Kupiłam ją w aśramie rok temu. Kim był Aurobindo?




 Indyjski filozof i poeta, bojownik o niezależność kraju, a potem jogin i guru,  który umarł w siedemdziesiątym ósmym roku życia w Pondicherry. W od trzech lat wolnych Indiach. Jego życie jednak zaczęło się w Bengalu. Jako syn lekarza wykształconego w Anglii przeznaczony był do tego, by od poczatku kształtowała go kultura brytyjska. Od piątego roku życia w szkole angielskiej w Dardźyling, od siódmego w Anglii. Tam ucząc się, a potem studiując Aravind Ghose spędził czternaście lat. Często w skrajnej biedzie, bo ojca nie stać było na utrzymanie w Anglii edukacji trójki synów. Obecność starszych braci pomagała, niemniej Aurobindo od dziecka był wyobcowany z rodziny i z ojczyzny.
1893 wróciwszy z Anglii  do Bombaju
 


nie pojawia się w nieznanym mu właściwie domu rodzinnym w Kalkucie, gdzie ojciec jego poinformowany mylnie, że statek na którym płynął do Indii



jego syn zatonął, zmarł właśnie w ataku serca, ale przyjmuje służbę u maharadży gudżarackiego księstwa Barody,



cztery lata później stając się osobistym sekretarzem władcy. Praca na rzecz Barody (w tym wykładanie w miejscowym uniwersytecie języka angielskiego i francuskiego)  trwa kilkanaście lat. Dopiero w 1906, trzydziestoczteroletni Aurobindo wraca do rodziny w Kalkucie, którą opuścił mając pięć lat. Trzynaście lat w Indiach to nie tylko czas pracy na rzecz księstwa Barody, ale i dopełnienie znajomości angielskiego, łaciny, greki, francuskiego nauką sanskrytu, marathi  i bengalskiego,  poznanie "Bhagawadgity", "Upaniszad", "Wed", "Ramajany". Jednocześnie Aurobindo angażuje się w działalność publicystyczną na rzecz wyzwolenia Indii spod panowania brytyjskiego.



W 1901 roku, dwudziestodziewięcioletni poślubia czternastoletnią Mirnalini, do której kilka lat potem w listach intymnych ujawnionych na sądzie brytyjskim pisze:

"Owładnęły mną trzy szaleństwa:
- wiara, że cokolwiek mam, wiem, kim jest, wszystko to pochodzi od Boga, wszytko też do Niego należy
-"muszę widzieć Boga twarzą w twarz", doświadczyć Go wprost
- "inni widzą w ojczyźnie ziemię, pola, lasy, góry, rzeki. (...) Ja patrzę na nią jak na swoją Matkę, którą wielbię i czczę".
Aurobindo pisze też w listach do Mirnalini o sile wiedzy, której potrzebuje, by służyć ludziom ("cały kraj stoi u moich drzwi, miliony, z których wielu umiera z głodu", ' "smutek milionów uwiązł w moim samotnym sercu")
Dla tego kraju walczy piórem tak zażarcie między innymi w czas Podziału Bengalu w 1905 roku




, że Anglicy dwukrotnie osadzają go w więzieniu.  Zostawiając po tym doświadczeniu światu podwójne zdjęcie Aurobindo jako więźnia.



W kalkuckim więzieniu



 Aligore Aurobinindo podobnie jak w Bombaju po zejściu na indyjską ziemię przeżywa mistyczne doświadczenie, które podobnie jak doświadczona wcześniej po trzydniowym odosobnieniu nirwana sprawia, że Aurobindo wycofuje się z działalności politycznej i wyjechawszy do kolonii francuskiej zakłada tam aśram oddając się medytacjom, przekazaniu swojej filozofii uczniom i spisywaniu swoich doświadczeń. Gdy na trzy lata przed jego śmiercią Indie odzyskują upragnioną przez niego niepodległość Aurobindo mimo że od kilku lat wycofał się  nawet z działalności aśramu ogłosi orędzie do narodu. Wycofawszy się z aktywności aśramu w samotną medytację  pieczę nad nim Aurobindo przekazał pochodzącej z Francji Mirze Richard,


 zwanej przez uczniów Matką. Ona też rok  po jego śmierci - "icchamrityu, die at will" kogoś o kim mówiono też "master of death"




 -  w pobliżu Pondicherry założy Międzynarodowe Centrum Edukacji, z którego  osiemnaście lat potem, w 1968 roku wyrośnie od jego imienia nazywane miasto  Auroville:



symbol jedności i braterstwa, w którym uczą się, pracują razem młodzi z wielu krajów zbudowano symbolicznie w fundament kładąc ziemię  ze stu dwudziestu krajów zmieszaną z ziemią z aśramu Aurobindo w Pondicherry i ziemią Auroville.


Jego życie opisano w książce w dwunastu rozdziałach  podzielonych na małe podrozdziały;  przedstawiono je w formie tak jasnej, że prawie poglądowej, jak dla dziecka:
- dzieciństwo
- studia w Anglii
- Miłość do Ojczyzny
- w Barodzie (obecnie Vadodara w Gudżaracie, wówczas księstwo Baroda)
- czas rewolucyjny
- ruch narodowowyzwoleńczy
- Nirwana
- Pielgrzymka w Aligore
- Chandernagore
- Pondicherry
- intensywne praktyki duchowe (Sadhana)
- Jego praca i joga
W to życie wpisuje się i dzieciństwo od piątego roku życia  przeżyte w oderwaniu od rodziny, kilkanaście lat emigracji, służba dla maharadży, dopełnianie brytyjskiego wykształcenia wiedzą na temat filozofii i literatury Indii, okupiona więzieniem czynna walka z brytyjskim okupantem, wtajemniczenie w jogę i medytację aż po nirwanę i doświadczenie duchowego obcowania z Vivekanadą.



Aurobindo przyszło w życiu odegrać wiele ról: wykładowcy, dziennikarza,  kandydata do nagrody Nobla literackiej, a potem pokojowej, mówcy porywającego tłumy, guru i tego, kto w ciszy sam z własnej woli odchodzi w śmierć.