Sloneczniki

Dostojewski (Rosja 2011)

Dostojewski (Rosja 2011)

09-08-2015
- zżerany pasją i współczuciem

Reż. Władimir Chotinienko (Muzułmanin, 1612, Upadek imperium, Pop, Biesy)
2011
rosyjski



Gdy poznałam tego jedynego na ścianie jego pokoju, podobnie jak wówczas mojego, wisiał portret Dostojewskiego. Do dziś mam sentyment do kogoś, kogo książkami zaczytywałam się od liceum. W jego biografii zrealizowanej przez Władimira Chotinienko, który zaciekawił mnie w Muzułmaninie, rolę Fiodora Michajłowicza zagrał niezwykle przekonująco odtwórca roli księcia Myszkina z Idioty, Jewgienij Mironow. Oglądając Idiotę w pełni uwierzyłam, że mam przed sobą żarliwego, skromnego i ufnego po naiwność  księcia Myszkina. Teraz już w pierwszej serii uwierzyłam Mironowu



 tak dalece, że miałam wrażenie, iż śledzę w przedstawianej przez niego historii życie Dostojewskiego.
Od pierwszych scen
- w Petersburgu pełnych strachu i zdumienia przez kaźnią skazanych na śmierć za działalność w wolnomyślicielskim kole dyskusyjnym,
- zadziwienia cudem łaski,
- przez mękę katorgi na Syberii, szukanie w brutalnych  warunkach nadziei w Ewangelii Chrystusa (jak mówi potem jego bohater, Dymitr  z Braci Karamazow wywożony na katorgę «чтобы из-под земли Богу гимн пропеть»); doświadczenia wyrażone potem  w Zapiskach z martwego domu.
- przywrócenie na zesłaniu  w Semipałatyńsku do służby w armii, poślubienie  wdowy Marii Isajewej



- powrót do Petersburga,



 współpracę ze starszym bratem Michaiłem w redagowaniu czasopisma "Wriemia", wyjazd za granicę z Poliną Susłową





 (prototyp postaci Poliny z Gracza i Nastazji Filipownej z Idioty) , wejście w hazard w Baden-Baden,  opłakiwanie w 1864 śmierci  żony i brata Michaiła



- zmagania przy powstawaniu wielkiego pięcioksięgu Dostojewskiego: Zbrodni i Kary, Idioty, Biesów, Młodzika i Braci Karamazow.
- pojawienie się w jego życiu stenopistki Anny Snitkowej, której pomoc umożliwiła mu napisanie w 26 dni Gracza, dzięki czemu uniknął utraty praw autorskich i honorariów na rzecz wydawcy na 9 lat
- poślubienie 21-letniej Anny (Dostojewski ma wówczas 46 lat, małżeństwo potrwa jeszcze 14 lat, do chwili śmierci 60-letniego pisarza)


 i podróż za granice, by wierzyciele nie zabrali mu pieniędzy uzyskanych za Zbrodnię i karę (długi z powodu utrzymywania pasierba Pawła Isajewa i rodziny zmarłego brata), znowu zanurzenie się w hazard.
- narodziny czwórki dzieci (dwoje zmarło w wieku kilku miesięcy i kilku lat); Fiodorowi pisarz umierając przekazał Biblię podarowaną mu na katordze przez żony dekabrystów




Miniserial (10 odcinków) w realistyczny sposób pokazuje nam dziewiętnastowieczną Rosję, szczególnie bliską mi w pejzażach zimowych



i wyraziste postaci z życia pisarza



: pierwszej Zony Marii (czułgan Chamatowa),



aktorki Saszeńki Szubert (Daria Moroz)



 drugiej żony Anny (Ałła Juganowa).



Z najciekawszą osobą samego Dostojewskiego



 zagranego przez Jewgienija Mironowa.



 CYTATY:
- Лень пораждает рабов (Lenistwo rodzi niewolników)
- «Меня зовут психологом, неправда, я лишь реалист в высшем смысле, то есть я изображаю все глубины души человеческой» (Nazywają mnie psychologiem, to nieprawda, jestem tylko realistą w wyższym sensie tego słowa, przedstawiam głębiny duszy ludzkiej)
-
фразa Мити Карамазова: «Здесь дьявол с Богом борется, а поле битвы -- сердца людей». (fraza Mitii Karamazowa: Tu diabeł z Bogiem walczy, a polem bitwy - serca ludzi)
- ответ Алеши: «Есть Бог, есть и бессмертие» (odpowiedź Aloszy Karamazowa: Jest i Bóg i nieśmiertelność)
фразa старца Тихона: «Некрасивость убьет». ( fraza starca Tichona z Biesów: Brzydota zabija)
- «Беден, неустроен -- значит, слаб и ленив, а совесть и честь -отговорки для ничтожеств» («Униженные и оскорбленные», kwestia negatywnego bohatera: Biedny, nieurządzony - a wiec słaby i leniwy, a sumienie i honor to tłumaczenia nic niewartych ludzi)




Przecież obrazić się czasem bywa całkiem przyjemnie, nieprawdaż? Przecież wiemy, nikt nas nie obraził, sami to sobie wymyślamy, kolorów dodajemy, wyolbrzymiamy, by stworzyć wrażenie, przywiązani do słowa w groszku górę zobaczymy, wiemy o tym, a i tak obrażamy się aż po przyjemność, odczuwając wielka przyjemność, a tym samym doprowadzając siebie do prawdziwej wrogości.




Jakby to było dobrze, jeśli za sprawą jakichś czarów czy też cudem można byłoby zapomnieć wszystko, co było, co przeżyło się w ostatnich latach i zacząć wszystko od nowa z nowymi siłami.



Nawet jeśli niczego nie osiągnę, nawet jeśli mylę się w rachunkach, nawet jeśli rozerwę się i padnę, nieważne - idę. Idę dlatego, że chcę tego.



Człowiek to tajemnica. Trzeba ją odgadnąć, a jeśli ci to zajmie całe życie, nie sądź, że to strata czasu; ta tajemnica mnie pochłania, bo chcę być człowiekiem.



Sam o sobie powiem, jestem dzieckiem swojego wieku - dzieckiem niewiary i zwątpienia.