Sloneczniki

Przeciw Wranglowi (Rosja 1968)

Przeciw Wranglowi (Rosja 1968)

19-01-2015
- gdy biali odchodzą w morze

Reż. Jewgienij Karelov

Scenariusz: Walerij Frid, Julij Dunskij

Muzyka: Jewgienij Pticzkin

Zdjęcia: Michaił Ardabiewski, Wiktor Biełokopytow

1968

tytuły:  Служили два товарища / Two Army Comrades
(Wojowało dwóch towarzyszy)

IMDb 8.1/10


Obejrzałam właśnie Wysocki: dzięki, ze żyję i wędrując po jego piosenkach trafiłam na dwie sceny z filmu Wojowało dwóch towarzyszy. Sceny tak mnie poruszyły, że obejrzałam cały film - czarno-biały, głoszący zwycięstwo Armii Czerwonej, która zepchnęła tzw. białych (obrońców obalonego caratu w armii Wrangla)  już na południe, przyparła ich do morza. Trwają walki o Krym, podczas których bohaterowie filmu, dwóch czerwonoarmistów dostaje zadanie polecieć prymitywnym samolotem nad linię wroga i ledwie funkcjonującą kamerą


sfilmować umocnienia białych.  Przy okazji trafiają oni do niewoli ukraińskiej machnowców, uciekają z niej taczanką i o mało nie zostają rozstrzelani przez swoich jako szpiedzy. Równolegle z losami czerwonoarmistów: syna popa Andreja Niekrasowa (Oleg Jankowski) i Iwana Karjakina (Rolan Bykow) w filmie pokazano historię porucznika armii Wrangla Saszy Brusiencowa,


którego gra tu Władimir Wysocki.

Przegrawszy wojnę o białą Rosję, wystrzelawszy ostatnie naboje oficerowie odchodzą w morze,


Brusiencow w tłumie uciekinierów dostaje się  na jeden z ostatnich statków odpływających z Sewastopola. Jego tylko co poślubiona  w cerkwi


żona przekonuje go, by nie wyjeżdżali do obcych krajów, na co on odpowiada, że obca stała się mu właśnie czerwona Rosja.


Odpływa i...Może lepiej zobaczyć te sceny tu na filmie - Farewell to Russia/ Прощание с Россией. Na mnie zrobiły duże wrażenie, może z powodu przodków, którzy walczyli w Białej Armii.

 

Minęło prawie pół stulecia od stworzenia tego filmu, więc nic dziwnego, że i reżyser

i scenarzysta, kompozytor, odtwórcy głównych ról już nie żyją. Odeszli jak oficerowie Białej Armii w morze.  Krótko żyje się w Rosji. Większość z nich zmarła sześćdziesięciolatkami, a Wysocki i reżyser jako czterdziestolatkowie. Srednia długość życia dla mężczyzn w Rosji to 64 lata. A umierają różnie. W filmie scenarzyści wpadli na pomysł, by poszukać zaginionego towarzysza z Gułagu nadając jego imię nazwisko i stopień wojskowy jednemu z bohaterów - porucznikowi  Aleksandrowi Brusiencowowi.

Na forum pod filmem pokazywanym na YT (z en napisami), filmem, który tytuł pochodzi od piosenki Служили два товарища, wypowiedzi uaktualniające temat walk o Krym, w odczuciu jednych odzyskiwany przez Rosjan, w oczach innych znowu przez nich zabierany.