Sloneczniki

Zapamiętane w ciele - Shauna Singh Baldwin

Zapamiętane w ciele - Shauna Singh Baldwin

06-07-2014

Wyd.  Prószyński i S-ka

Oryg.  ang. tytuł: What the Body Remembers 1999

Tłum. Michał Juszkiewicz

str. 598

 

Porządkując półki z setkami już książek o Indiach, trafiłam na tę przeczytaną już lata temu powieść. Pytając siebie, co jeszcze z niej pamiętam. Gdy ją czytałam, zaczynałam wówczas dopiero swoją przygodę z Indiami. Czytając ją miałam w głowie tylko dwa hasła, które niewiele mi jeszcze wówczas mówiły: Pendżab

i sikhowie.

okres-ochronny-na-czarownice.blogspot.com

Dlatego towarzysząc bohaterce w czas jej dzieciństwa, dojrzewania, małżeństwa, a potem macierzyństwa z zapałem rozczytywałam się w szczegółach obyczajowości sikhów.

Patrzę na końcu książki na notatki, które już sześć lat temu wypisałam ołówkiem czytając "Zapamiętane w ciele". Słowa pendżabskie, hindi (wtedy jeszcze obce mi, dziś niektóre już używane przeze mnie). Nazwiska poetów urdu, których wierszy szukałam (Mira Taki Mira,

1723-1810

Ghalib, Muhammad Iqbal), idąc za tropem podsuniętym mi przez bohaterkę. Miejsca, gdzie opisano 13 kwietnia święta Duśery i Rakhi
"haumai" tzn w sikhizmie zapatrzenie w siebie
tak ładnie pachnie ta Apokalipsa!
ZAN, ZAMIN, ZEWAR - KOBIETY ZIEMIA ZŁOTO

Dziś w pamięci pozostaje mi wspomnienie, dopiero wówczas przeze mnie poznawanej tragedii Podziału 1947 roku.

W czas wyodrębniania się z Indii muzułmańskiego Pakistanu, czas pogromu i exodusu sikhów

8ate.blogspot.com

i hindusów ze swoich rodzinnych miejsc, które nagle znalazły się pod władzą muzułmańską

mostaqueali.blogspot.com

i muzułmanów z miejsc, którymi rządzić będą hinduskie w większości Indie.

Sikhijską bohaterkę od gwałtu ratuje mało znaczące zdarzenie z dzieciństwa. Pewnego dnia z domu zaprzyjaźnionych jeszcze wówczas muzułmanów wróciła z wytatuowanym na ramieniu swoim imieniem. Jej rodziców oburzył widok arabskich liter na jej skórze. Być może zabronili jej odwiedzać rodzinę, w której tak drastycznie przekroczono granicę w stosunku do ich córki. Nieświadomi tego, że ten tatuaż kilka lat później ocali ich córkę od hańby.

Co jeszcze pamiętam? Uwikłanie w relacje z mężem i z jego pierwszą żoną, walkę o to, by nie stracić na jej rzecz swoich dzieci.

Wg mnie to książka, z której można poznać lepiej nie tylko kulturę sikhów i dramatyczny czas połowy XX wieku w Indiach, ale i zastanowić się nad naturą relacji międzyludzkich, w tym tych, które łączą mężczyznę i kobietę, matkę i dziecko.

recenzja o powieści