Sloneczniki

Dev (Indie 2004 - hindi)

Dev (Indie 2004 - hindi)

13-11-2013
- dziel i rządź!
Reżyseria:Govind Nihalani (Thakshak, Hazaar Chaurasi Ki Maa, Aakrosh 1980, nagr. za Aghaat, Ardh Satya i Aakrosh)
Zdjęcia: Govind Nihalani
Nagroda:Nagroda Krytyków Filmfare za film i rolę - Kareena
Role:Amitabh Bachchan, Fardeen Khan i Kareena Kapoor
Premiera: 2004
Gatunek: thriller, dramat
Język:hindi
Ocena:IMDb 7/10

hindi: देव, urdu: دیو

Kilka late temu ten film zrobił na mnie duże wrażenie. Także z powodu tematu.  Zapamiętałam z niego ból relacji hindusko-muzułmańskich w Bombaju, zaskakująca rolę Kareeny



 i zbyt patetyczną mowę Amitabha.



Tak o nim pisałam wówczas na wikipedii:


Tematem filmu są stosunki hindusko- muzułmańskie w Indiach, podsycanie konfliktów religijnych dla zdobycia władzy politycznej i walka głównego bohatera o praworządność. W centrum filmu znajduje się kilka relacji. Miłość młodej pary muzułmanów poszkodowanych w tych konfliktach z hindusami. Relacja ojca i jego "duchowego syna" przekraczająca wrogość między wyznaniami. I dramat rozchodzenia się dróg dwóch wieloletnich przyjaciół.






Mumbaj. Dev Pratap Singh (Amitabh Bachchan) i Tej Khosla (Om Puri) to dwóch oficerów policji pozostających ze sobą od lat w przyjaźni. Zawzięcie dyskutują popijając razem drinki. Spierają się o politykę, o kształt przyszłych Indii, o swoją rolę w rozwiązywaniu konfliktów w kraju, o to czym jest sprawiedliwość, praworządność. W swoim czasie Tej cieszył się narodzinami Armaana, syna Deva, a potem razem z nim i jego żoną Bharati opłakiwał jego śmierć z rąk terrorystów próbujących zastrzelić Deva. W mieście dochodzi do zamieszek między hindusami a muzułmanami. Inicjują je i podsycają politycy manipulujący konfliktami religijnymi. Podczas demonstracji ginie pokojowo nastawiony muzułmański gandhista. Zdesperowany z powodu śmierci ojca Farhaan (Fardeen Khan) decyduje się dokonać zamachu na Devie, który miał chronić bezpieczeństwa manifestantów. Muzułmański polityk Latif chce wykorzystac rozpacz Farhaana do własnych celów. Zamach nie udaje się. Przesłuchiwany przez Deva Farhaan porusza go żalem, z jakim mówi o hinduskich uprzedzeniach do muzułmanów, o łamaniu praw, o wrogości do nich. Devowi wydaje się, że jego zabity w dzieciństwie syn mógłby dziś być kimś takim – do bólu szczerym, spragnionym sprawiedliwości, młodym mężczyzną. Wypuszcza Farhaana na wolność.



 Latif chce się pozbyć zamachowca, któremu przestał ufać. Bez jego wiedzy przygotowuje przed świątynią hinduską prowokujący zamieszki wybuch motocyklu. Wybuch ma zabić także Farhaana. Wstrząśnięty widokiem umierających ludzi Farhaan zraża się ostatecznie do idei terroru. Chce się wycofać ze współpracy z Latifem. Omal nie przypłaca tego życiem. W mieście wybuchają zamieszki podsycane przez hinduskich polityków. Muzułmańskie sklepiki są plądrowane, płoną domy, dochodzi do gwałtów, zabijane są całe rodziny. Zaprzyjaźniony z Devem szef policji Tej daje rozkaz – nie wtrącać się! Dev nie wytrzymuje, wbrew rozkazom interweniuje...


Autorem muzyki jest Aadesh Shrivastav, piosenki do tekstów Nida Fazli i Govind Nihalani. Piosenki:

  1. "Rang Deeni" (4:31) – Shraddha Pandit, Kailash Kher, Mahua Kamat
  2. "Jab Nahin Aaye The" (4:52) – Kareena Kapoor
  3. "Allahu" (6:27) – Aadesh Srivastav, Asha Bhonsle
  4. "Tujh Sang Bandhi" (4:35) – Sonu Nigam
  5. "Jab Nahin Aaye The" (4:05) – Vijayeta Pandit
  6. "Manglam Ganeham" (4:32) – Abhijeet
  7. "Dev Speaks" (3:07) – Amitabh Bachchan