Sloneczniki

Modigliani (2004 - USA)

Modigliani (2004 - USA)

04-11-2012
- aż po zatracenie
Reżyseria:Mick Davis (film scenarzysty)
Gatunek:dramat biograficzny
Język: angielski
Produkcja: USA, Francja
Nagrody: 2 nominacje (za scenografię i kostiumy)
Premiera: 2004
Ocena: IMDb 6.9/10



Amedeo Modigliani. Włoski Żyd w Paryżu. Urzeka nie tylko swoimi obrazami,




ale i sposobem bycia.




W życie niektórych wchodzi na zawsze. Przywiązujac w przyjaźni (aż po wizyty w domu obłąkanych - Maurice Utrillo)



Maurice Utrillo "Szaleństwo" - spb.fotolog.com

prowokując do rywalizacji (Picasso),


Modigliani, Picasso i Salmon (Monmartre) - wikimedia

Picasso - "Modigliani"

budząc miłość (Jeanne Hebuterne)



Z czasem czar zastępuje udręczenie. Problemami finansowymi, wrogością rodziców Jeanne, odebraniem córki. Zapijane alkoholem zapominane w odurzeniu narkotycznym. W coraz częstszych atakach gruźliczego kaszlu...

Lubię pasjonatów. Żarliwych aż po zatracenie. Bliskie mi też jest tworzenie rzeczywostości w obrazie malarskim. Długich szyi i jak migdał wyciętych Jeanne Modiglianiego



Jeanne - Modigliani-  25.media.tumblr.com

 może nie ma na filiżankach i podstawkach do kubków, ale współtworzą moją rzeczywistość. Obok żółci i rozpaczy Van Gogha, radosnej krągłości Renoira, kubizmów wyrosłego juz niebieskości Picassa i w miarę rozkładu zmieniających się kolorów malowanego przez Chaima Soutine'a mięsa.

 
Ch. Soutine - 2.bp.blogspot.com

Zaczynając oglądać ten film, wiedziałam, że zgadzam się na czas seansu towarzyszyć Amedeo Modiglianiemu w jego sztuce,


miłości życia i Jeanne



w schodzeniu w dół, aż po śmierć. Znałam już też los jego Jeanne,



 która pozostała w jego porteretach,


puzzles-games.eu

 opuściwszy swoją córkę, Jeanne Modigliani ( w przyszłości spisze ona historię ojca).


imagecache6.allposters.com

Nie wiedizalam nic o rywalizacji z Picasso



 i nie znałam radosnej strony jego natury, według mnie pięknie przedstawionej przez Andy Garcię.

W filmie wspomina ją malarz Auguste Renoir:
Widziałem raz, jak tańczył pod pomnikiem Balzaka. Tak piękna była jego twarz, tak rytmiczny był jego taniec... podczas, gdy kołysal się w rytm muzyki, uśmiechal się... był tym wszystkim, kim ja byłem tylko raz. Więc ukradlem te chwile i zakmnąłem w swej pamięci, żeby tam była i pomagała mi podczas moich pustych dni.



rok przed śmiercią, 35-letni Amedeo Modigliani - 3.bp.blogspot.com


Jeśli chcesz umieścić swój komentarz, skopiuję go pod tekstem. Zapraszam